Kredyty z linii ZC dostępne są od początku lutego w trzech bankach, które podpisały umowę o współpracy z Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Rozmawiamy z Piotrem Pieniążkiewiczem, ekspertem do spraw kredytów preferencyjnych w Banku BGŻ BNP Paribas, na temat formalności, jakie muszą spełnić zainteresowani tą linią kredytową rolnicy.
ARiMR przyznał w lutym limity dla linii kredytowej ZC, zapowiadanej jeszcze w ubiegłym roku. Proszę powiedzieć, kto może z skorzystać z tego kredytu?
Linia ZC jest przeznaczona dla producentów z trzech branż – mleka, trzody chlewnej oraz owoców i warzyw. Jest to warunek wynikający z rozporządzenia Rady Ministrów.
Rolnicy składają oświadczenie, że są producentami konkretnej branży i uzyskują obniżone przychody z powodu spadku cen sprzedaży mleka, świń lub owoców i warzyw.
Czy każdy z tych producentów może się zgłosić?
Kredyt dostaną ci rolnicy, którzy są w stanie udokumentować obniżenie przychodu wynikające z ograniczeń handlowych. Co jednak ważne, embargo mogło ich dotknąć bezpośrednio lub pośrednio. Czyli - sam klient niekoniecznie musiał wysyłać swoją produkcję za granicę, mógł ucierpieć na samym obniżeniu cen produktów rolnych, które nastąpiło w wyniku wprowadzenia embarga.
Producent powinien nam przedstawić dwie faktury, z 2014 oraz 2016 roku. Pierwsza faktura sprzedaży jego produktów rolnych musi być wystawiona po 7 lipca 2014 r. Drugi dokument to pierwsza faktura, wystawiona za swoje produkty po 30 kwietnia 2016 roku.
>>> Czytaj też: Trzeci bank podpisał umowę z ARiMR na linię kredytową ZC
Czy ta linia jest atrakcyjna dla producentów?
Rolnicy otrzymają dzięki niej niskooprocentowane kredyty na pokrycie różnych zobowiązań cywilnoprawnych, czyli kredytów, pożyczek, rat za zakupy. Linia jest atrakcyjna, ponieważ producenci płacą jedynie część oprocentowania, a resztę pokrywa ARiMR. Przez pierwsze dwa lata od dnia zawarcia umowy kredytu rolnicy spłacają 1 proc. odsetek, a następnie sześć lat 2,5 proc. Pozostałą część spłaci Agencja. Pomoc w formie dopłat do oprocentowania kredytu z linii ZC może być stosowana przez 8 lat. Nie wymagamy też wkładu własnego.
Z jakimi jeszcze dokumentami rolnicy muszą przyjść do banku?
Klient Banku musi przynieść załącznik nr 25 dotyczący zasad udzielania kredytów z dopłatą ARiMR, czyli właśnie to wspomniane oświadczenie, że jest producentem mleka, świń lub owoców i warzyw. Ponadto, będzie musiał także wykazać swoje zobowiązania, które chce pokryć z naszego kredytu. Chodzi o wszystkie zobowiązania cywilno-prawne, kredyty, pożyczki, związane z prowadzeniem produkcji mleka, świń lub owoców i warzyw. Na przykład kopie umów z dostawcami pasz dla zwierząt lub umów kredytu. Do tego dochodzi oświadczenie samego wierzyciela o wysokości zobowiązania, które zostało do spłaty.
Czy rata za samochód wchodzi w grę?
Niestety nie. Chodzi o wydatki bezpośrednio związane z kierunkami produkcji rolnej, o których wspominaliśmy wcześniej. Nakłady poniesione przez rolnika na pasze dla krów czy świń – tak, nakłady inwestycyjne związane z modernizacją gospodarstwa rolnego – tak, ale np. wydatki na działalność inną niż wspominane już nie.
Następnie, Bank w ramach własnych procedur określi zdolność kredytową wnioskodawcy. Możemy badać prognozy, nasi analitycy sprawdzają następnie ich realność, czy ktoś na przykład nie planował zbyt optymistycznie. Albo oprzemy się na wielkości już istniejącej produkcji.
Ponieważ to my przelewamy pieniądze na konta wierzycieli, rolnik ubiegający się o kredyt będzie musiał także przynieść potwierdzenie zobowiązania wystawione przez wierzyciela, wydane najpóźniej na miesiąc przed złożeniem w banku wniosku o kredyt. Potrzebny będzie także numer rachunku ,na który mamy spłacić zobowiązanie naszego klienta.
Jaki jest koszt przyznania kredytu?
Bank pobiera jedynie 2% kwoty kredytu jako prowizję przygotowawczą.
Czy linia ZC cieszy się popularnością?
Pierwsi chętni już są. Zgłosili się jeszcze w ubiegłym roku, gdy pojawiła się informacja o nowej linii kredytowej. Same kredyty możemy przyznawać od początku lutego, gdy Ministerstwo RiRW wyraziło zgodę na uruchomienie linii. Do tej pory nie podpisaliśmy jeszcze żadnej umowy, jesteśmy na etapie rozpatrywania dokumentów.
Ile mamy czasu na ubieganie się o taki kredyt?
Tylko do 28 kwietnia 2017 roku.
Jakie są limity kredytu?
Jak wspominałem, jedna osoba może wziąć kilka kredytów, ale na łączną maksymalną kwotę 5 mln zł. Ważne jest, czy producent otrzymał w ubiegłym roku nieoprocentowaną pożyczkę, ponieważ o jej kwotę zostanie pomniejszona maksymalna suma kredytu. Limit wyznacza też czas – osiem lat i kwota 15 tys. euro, którą ARiMR przeznacza na spłatę oprocentowania dla jednego kredytobiorcy. Tak więc kredyt można wziąć nawet na 10 lat, ale Agencja będzie dopłacała do odsetek tylko przez 8 lat.
Czy jest ktoś, kto na pewno nie ma szans na uzyskanie kredytu z linii ZC?
Wszystko zależy, czy rolnik potrafi udokumentować, że w danym okresie faktycznie poniósł straty. Dlatego na przykład niewielkie szanse mają na to producenci prowadzący produkcję pod osłonami, np.: pomidorów. Wynika to z tego, że ceny pomidorów w maju będą zawsze wyższe niż ceny z lipca każdego roku. Dlatego trudno będzie udowodnić straty.
Komentarze