Nie można pobierać całej emerytury i być właścicielem ziemi. KRUS właścicielowi ziemi wypłaca tylko część składkową ok. 350 zł miesięcznie. Artykuł wprowadza w błąd.
art. 21 konstytucji swoje a prawo swoje, dostałem 240zł brutto emerytury rolniczej po 27 latach krusu
chyba że sprzedam swoją własność lub wydzierżawię. Ze względu na ograniczenie własności nie można sprzedać
temu co chce kupić, Dzwoniłem do WARSZAWY, agencja nie skupuje nie ma funduszy . Płakać czy się śmiać ?
To jeszcze sejm na nocnym posiedzeniu nie przegłosował tego przepisu o możliwości przejścia na emeryturę rolniczą bez koniecznosci zbycia gospodarstwa. Przecież Solidarność RI już się tym chwaliła. Jak by to chodziło o policjantów to już dawno nad ranem by to PIS przegłosował. Pewni dają to przed następnymi wyborami, żeby rolnicy nie zapomnieli jaki PIS dla nich dobry. Jeszcze jedno ile to może kosztować rząd, pewnie nie więcej od komputerów dla dzieci ale drugiemu sortowi ludzi jakimi są rolnicy nawet i takie grosze się nie należą.
Rolnik1 Ty sam jesteś hejterem i nie obrywasz za swoje poglądy co do emerytur tylko za swoją głupotę i agitację. PISowski troll cały czas na posterunku. Co do ustawy to zdania są podzielone bo są plusy i minusy. Rolnik może zrobić z ziemią co chce i jest to sprawiedliwe, ale z drugiej strony wchodzi ewentualny podział gospodarstwa po śmierci rolnika. Pewnie punkt widzenia zależy od indywidualnej sytuacji. Ale te agitację PISowskie i miłość do nich? Rzaden Rząd nie jest za rolnikiem. Potrzebne są tylko ich głosy.
Czy ja agituję? Mówię tylko jakie jest mniejsze zło. Ale dziękuję Wam, przekonaliście mnie żeby nigdy więcej nie głosować na PiS. Myliłem się. Żałuję, że już nie ma rządu PO-PSL. W następnych wyborach zagłosuję na bardziej nowoczesną i europejską partię. Taką liberalną bądź lewicową. Tak trzeba. Gonić oszołomów z PiS i Konfederacji. Nie będziemy pośmiewiskiem Europy.
Widzisz po prostu się tutaj naczytałem jak to rolnikom było źle za PO-PSL. Po komentarzach widać, że jednak było im wtedy lepiej. Jednak jak znaleźli "frajera" który z państwa polskiego zrobił firmę ubezpieczeniową i wypłacił po 500 zł do każdego hektara z okazji "suszy" to jakoś nie narzekali... heheheh Ja mam nadzieje, na rząd PO-Polska2050-Lewica który trochu przewietrzy to nasze rolnictwo i zrobi więcej miejsca na wsi. Mimo tego, że głosowałem na PiS muszę stwierdzić że rolnicy tacy jak ja byli przez PiS dyskryminowani kosztem hodowców zwierząt, ponadto nie mieli odwagi powiedzieć niektórym z rolników, że powinni rozejrzeć się za inną pracą...
Sugeruję Forumowiczom zapoznanie się z projektem ustawy o gospodarstwie rodzinnym , wpisać na google takie hasło. Tam dopiero jest projekt kompletnego osaczenia rolników , jak w pańszczyźnie ( z której - dla przypomnienia : wyzwolił w 1864 r. polskich chłopów - Prusak ,car Aleksander II ( po matce: narodowości pruskiej, to ten sam , którego - w podzięce za odebranie parobków szlachcie i kościołowi - , wysadził do Bozi , w 1881r patriotyczny polski szlachcic Hryniewiecki).
Niegdyś mogliśmy wykarmić całą Europe. Teraz jeden drugiego zabija ściekami(ekologicznymi oczyszczalniami ścieków)niszcząc źródła wód pitnych, durnowate Polaczki mózgi Wam umarły, potrzebujecie jeżeli wcześniej nie zdechniecie kilkadziesiąt lat oby tkani w głowach się odbudowały. zaś reszta ojebie Was perfekcyjnie ze środków Unijnych , nigdy już tym złodziejom nie dorównacie , w ustroju socjalistycznym za takie przekręty bezwzględnie w Zakładach Karnych osadzali , teraz sami widzicie robią jeszcze na zabójstwach i oszustwach kariery-patologia w czystym wymiarze. 2021-02-04 21:01:05
Ten malutki kraj uporał się z dwiema wojnami światowymi, ludzie byli wolni, bez wykształcenia rolniczego produkowali zdrową żywność i byli samowystarczalni, kasty przestępcze, uczenie Państwowe oby utrzymać swoich na stołkach zniszczyły praworządność w Polsce , podatkami od nieruchomości obłożyli mniejsze gospodarstwa, chlewnie, stodoły naliczając podatek z metra kwadratelowi, środki Unijne nie mogą dostać, nie dano im prawa wyboru. Na co piątego mieszkańca Polski przypada jeden przestępca,święte krowy w zorganizowanej grupie przestępczej, którzy doprowadzili Naród do skrajnego ubóstwa! Po medykach, nauczycielach oby zaszczepić wszystkich Urzędników Państwowych przeciw COVID-19 trzeba nie mniej niż pól roku .
Rolnik1 Przestań się ośmieszać i robić z siebie sierotę. Nawet jak nie masz produkcji zwierzęcej to praca na polu dzisiaj to czysta przyjemność. No chyba że Ty dalej wszystko ręcznie robisz bo jesteś tak zacofany.
O co ci chodzi? Czy ja gdzieś narzekam? Praca na gospodarstwie sprawia mi olbrzymią satysfakcję zwłaszcza, że przekłada to się na dobre pieniądze. Gdyby było inaczej nie był bym rolnikiem. PS Nie zawsze praca ręczna oznacza zacofanie, po prostu nie wszystko da się zrobić maszynowo.
Rolnik 1 , Zygmunt . Lewar, Zadowolny , Miko 2 , baca 56 ; coś Was przytkało , przy sondażu ? Wy jesteście za czy przeciw rolnikom , którzy chcą dalej gospodarować po nabycie prawa do emerytury ?
@Pytania do aktywistów. Masz na myśli ten sondaż poniżej? Oczywiście zielona łapka w górę. Zresztą cały czas o tym piszę, że jest to dobra zmiana przez co obrywam od hejterów. Rolnik po osiągnięciu wieku emerytalnego powinien dostawać emeryturę bez konieczności pozbywania się ziemi. Tu nie chodzi o to żeby pracował do śmierci tylko żeby miał wybór co chce dalej z nią robić. Dzisiaj musi ją przekazać następcy, sprzedać albo wydzierżawić na co najmniej 10lat. Po zmianach zrobi to na co będzie miał ochotę.
@Zbóż Wg. badań przeciętny Polak pracuje 1800 godzin rocznie, co jest bardzo dużym wynikiem na tle Europy. No ale załóżmy, że pracuje 1872 godziny(40 godzin tygodniowo minus 26 dni urlopu), w porównaniu do mnie to jest malutko. Pamiętaj, że jak wychodzę z domu to już jestem w pracy. Wszystko co jest związane z prowadzeniem gospodarstwa to jest moja praca. Objeżdżam pola samochodem-praca, załatwiam sprawy w urzędzie-praca, naprawiam maszynę-praca itd. Nawet jakbym policzył tylko to co fizycznie spędzam na polu to i tak będzie to grubo ponad 2000 godzin rocznie. U mnie dniówka to nie jest 8 godzin tylko 12. Dniówki po 14-18 godzin nie są rzadkością. Dodatkowo sobota też jest normalnym dniem pracy, a zdarza się pracować w niedzielę.
Rolnik1 Ty się badaniami podpierasz? Kto dziś pracuje 40 godzin tygodniowo? Chyba tylko nieroby na gminie. Dla przykładu taki warsztat samochodowy co pracuje od 7 rana do 19 wieczora to ile godzin pracują? Już samej pracy na warsztacie masz 12 godzin dziennie a pomysł też muszą rano wstać. Wieczorem po 19 trzeba jeszcze papiery pisać. Sobota też pracują. A objazd pola to sama przyjemność dla kogoś co rolnictwo jest pasją. Stanie w sklepie też Ci się liczy i pewnie dlatego masz się za takiego zapracowanego. Dla normalnego przeciebiorcy co musi biznesu też pilnować cały tydzień to taki ktoś jak Ty to zwykły ......
W Polsce mamy 40 godzinny tydzień pracy, w tygodniu można zrobić maksymalnie 8 nadgodzin. Takie jest prawo. Nie wiem gdzie ty mieszkasz ale w moich stronach 40 godzin to norma. Warsztat jak ma odpowiednią ilość pracowników to może być czynny nawet 24h/dobę. Dzisiaj jak masz na gospodarstwie jakąś ekipę remontową, murarzy itp. to najczęściej w sobotę w ogóle już nie pracują. Takie są czasy i to jest bardzo dobre. Przyjeżdżają 7-8 a o 15 do widzenia. To już nie te czasy, że pracowali do nocy i w soboty. Już nie mówię o fabrykach gdzie pracuje się w systemie zmianowym(8 godzi zmiana i przychodzą następni). Objazd pól jest oczywiście przyjemny (jak wszystko w rolnictwie) ale też pracochłonny. To nie jest cieszenie oka z okna samochodu, tylko trzeba się trochu najeździć i nabiegać. Do sklepu nie jeżdżę. Zakupy ogarnia żona.
Rolnik1 A czyli małorolny? Widać za wiele Świata też nie widziałeś i nie masz pojęcia jak ludzie pracują. No nie dziwię się Tobie jak tyle tych pól (działaczek) masz do objechania to i robota w pola masakra na takich poletkach. powodzenia
Ziemia w trzech miejscowościach, w tym roku 12 gatunków roślin. Dolny Śląsk to nie Lubelszczyzna czy Świętokrzyskie, u nas raczej nie ma "działeczek". Nie widziałem świata? Nie wiem jak się teraz pracuje? Ciekawe. Ja w swoim CV mam chociażby pracę w Dell Limerick, a ty czym się możesz pochwalić? Widzę jak pracują sąsiedzi, znajomi, rodzina itd. Sam również muszę brać ludzi do pomocy. Współpracuję z rożnymi firmami. 15-16 i wszystko jest zamknięte. Dzisiaj to mamy rynek pracownika, nikt nie będzie pracował w "obozie pracy". Nie wiem gdzie ty się człowieku uchowałeś ale nie daj się tak wykorzystywać. Możesz sobie przebierać w ofertach pracy a nie robić jak "murzyn". Lepiej przeczytaj kodeks pracy i zobacz jakie masz prawa bo na nadgodzinach też cię pewnie oszukują.
Rolnik1 Nie obraź się ale ktoś z takim rozumowaniem jak Ty to nawet jako pomocnik rolnika nie wiem czy by się nadał. Czy tutaj jest mowa jakie są przepisy i jakie są ograniczenia ile można godzin robić? Spierałeś się że więcej pracujesz niż robotnik. Ja Tobie udowadniam że ludzie też pracują więcej godzin a Ty zasłaniasz się przepisami? Ty sam piszesz że pracujesz po 12 godzin i więcej i co też pracujesz w obozie pracy czy sam tyle chcesz robić? W robocie jak ktoś chce też może robić od rana do nocy a Ty durny zasłaniasz się przepisami byle tylko wyszło na Twoje? Ok niech będzie na Twoje Ty najwięcej pracujesz na całym Świecie.
zap.... i nie masz nic z życia a inni tylko 8 godzin i mają wolne, wakacje i odpoczynek. Niech Ci będzie bo widzę że mam do czynienia z jakimś gim..... Co i tak nie zrozumie.
Co mi udowadniasz? Co innego jest praca na własny rachunek a co innego na etat. Ludzie idą do pracy na 8 godzin i wracają do domu. Wszyscy zatrudnieni na umowę o pracę tak pracują. Wyobrażasz sobie fabrykę pracującą w systemie trzyzmianowym w której ludzie pracują ponad 8 godzin? Przecież brakło by im doby. Jak ktoś prowadzi własną działalność to może pracować ile chce ale jeśli kogoś zatrudnia to musi wobec tej osoby przestrzegać przepisów dotyczących czasu pracy. W przeciwnym razie podczas kontroli PIP sypią się kary...
Z twoich ust brzmi to jak komplement. Powiedz mi tylko gdzie ludzie są tak wykorzystywani? Gdzie w Polsce, w dzisiejszych czasach ludzie dają się tak doić?
Zróbmy sondaż: ja jestem za tym by każdy właściciel mógł pobierać emeryturę (całe tysiąc złotych) i prowadzić działalność rolniczą . Kto za - łapka zielona . kto przeciw - szara. Zobaczymy jak jest .
Z powyższego sondażu wynika, że odebranie prawa - emerytom rolnym do działalności rolniczej jest wrogim działaniem partii rządzących Polską , wobec kolejnych roczników rolników wchodzących w wiek emerytalny . Pomyślałem, że za dzień dwa , zeskanuję ten sondaż i wyślę do Krajowej Rady Izb Rolniczych , z pytaniem czy Zarząd KRIR nie chciałby zrobić referendum wśród delegatów do Izb. Przedsięwzięcie proste ponieważ - w całej Polsce - jest ok. 5 tysięcy delegatów z którymi KRIR ma pełną łączność telefoniczną , a często także mailową . Wynik referendum powinien mieć jakieś znaczenie opiniotwórcze.
ZgłośEeee tam , to nie jest możliwe2021-02-04 23:31:00
To ja zadam pytanie: czy takie szmulewicze , chodzące na pasku władzy , są w ogóle zdolne do myślenia na rzecz praw rolników ?
Do wszystkich wyborców.
30 lat żyję w tej "demokracji" po polsku i już wiem jedno- każdy rząd ma swoich Misiewiczów i swoje ośmiorniczki. A winni wszystkiemu jesteśmy my - wyborcy. Sadząc po komentarzach kolejne lata należy spisać na straty.
Szanowna Pani, za te 30 lat nie jesteśmy winni my wyborcy tylko konstytucja i zapisana w niej ordynacja wyborcza. Jak się Pani przyjrzy to od 89r rządzą ci sami ludzie. Zmienią szyldy, obietnice ale dzięki ordynacji większościowej żaden ruch oddolny nie ma szansy przerwać monopolu partyjnego a nawet przekroczyć 5% progu wyborczego. Partie mają zagwarantowane pieniądze z budżetu dzięki czemu utrzymują struktury terenowe. Nikt tego nie zmieni, bo tylko politycy mogą zmienić ordynację i konstytucję a im ona jest na rękę. Zgadzam się z Panią, następne lata są spisane na straty, a ludzie dalej będą głosować na tych samych polityków schowanych pod inną maską/szyldem.
Zgadzam się, że konstytucja, że ordynacja. A kto tworzy prawo? Parlamentarzyści. Osoby wybrane teoretycznie spośród nas. I faktem jest, że posłami są od lat te same osoby, tylko w innym płaszczu. A czyja to wina, że ich wybieramy?
No i właśnie parlamentarzyści, tworzą tak prawo żeby Pani nie wybrała kogoś innego. Niech Pani założy Ruch Wyborczy i wystartuje w wyborach to sama się Pani przekona jak to działa. Choćby była Pani, najmądrzejszą, najuczciwszą osobą na całym świecie to tak Pani Ruch i tak nie przekroczy 5%. Ale załóżmy, że Pani ma miliony na kampanię i struktury w województwach, powiatach to ilu parlamentarzystów wprowadzi Pani do Parlamentu? Ostatnie wybory, najmniejsze ugrupowanie które weszło do Sejmu to Konfederacja. Dostali 1 256 953 głosów co im dało 11 posłów. Co może 11 posłów? Nic. Koalicja Bezpartyjni i Samorządowcy zdobyła 144 773 głosy. Nieźle, prawda? Przełożyło to się na poparcie na poziomie 0,78% czyli do 5% sporo zabrakło... Mamy teraz na scenie politycznej niby nowego polskiego Zełenskiego... Ale co z tego, że zagłosuje Pani na Szymona jak w Sejmie i tak usiądzie Mucha... Jak sama Pani widzi, kolejne lata trzeba spisać na straty...
A dopiero co pisaliście że rolnik to pracuje 24/7 bez przerwy a tutaj popatrz, jakiś rolnik przewodnik co się zwie Rolnik1 nudzi mu się. Tylko na socjal od państwa czeka bo pracy żadnej do zrobienia nie ma to mu się nudzi. Dadzą mu doplaty to jemu się nudzi. Dostanie na paliwo do ciągnika, KRUS nie musi płacić wiele to jemu się nudzi. A niby tak ciężko pracują a tutaj proszę, nudzi się i całe dnie na internecie.
Widzisz MS bo Rolnik1 ma taki profil gospodarstwa że zimą nie pracuje. Za to od marca do końca listopada przepracuje więcej godzin niż przeciętny robol przez cały rok. A z tym socjalem to sobie daruj, bo jeśli na tobie równowartość 0,5t pszenicy na jedno dziecko robi wrażenie to nie znaczy, że na innych również. Dają na paliwo? Powiedz gdzie się zgłosić, chętnie skorzystam. KRUS na ZUS? Nie ma problemu(ale za żonę nie płacę). Nudzę się jak nauczyciel w wakacje czy ferie...Nie moja wina, że ty musisz pracować cały rok, dzień w dzień. Jak widać po bólu duupy z powodu rolników, pewnie za zapieprzasz za michę ryżu..
Rolnik1 zanim coś napiszesz to obetrzyj pianę z pyska. Czyli jednak mam rację że wcale nie pracujecie 24/7 jak ciągle pisaliście. Skoro kogoś nazywasz robolem to Ty jesteś chłopem pań...........m
Widziałeś kiedyś człowieka pracującego 24/7? Jesteś naiwny czy nie rozumiesz co to oznacza? Nie zwracaj się do mnie w liczbie mnogiej bo ja piszę o pracy na moim gospodarstwie a nie na innych. Tak cie boli ten robol? A jak nazwać kogoś który zapierdziela za michę ryżu a potem rozładowuje swoją frustrację na rolnikach? Każdy jest kowalem swojego losu...
Rolnik1 Ten robol musi sobie sam ZUS zapłacić. Ciebie podatnicy utrzymują byś mógł dostać taki KRUS. Ale spokojnie, już się biorą za takich jak Ty. Chcą zlikwidować KRUS bo nie chcą utrzymywać nierobów. Także zobaczymy co kogo zaboli.
Robol nie płaci ZUSu tylko pracodawca za niego płaci. Robola nie obchodzi skąd pracodawca znajdzie pieniądze na ten ZUS bo to pracodawca tylko odpowiada za zapłacenie składki. A robol czy stoi, czy leży to wypłata + ZUS się należy. 2800 brutto to jest 2062 netto, czyli tych wszystkich podatków miesięcznie do budżetu wpada 738 zł. Słabiutko. Prowadząc gospodarstwo wpłacam do budżetu państwa o wiele większe sumy. Także kto do kogo dopłaca? Nie strasz mnie ZUSem bo to na mnie nie robi wrażenia.
Zapomniałem dodać, że robol na koniec roku rozliczy się jeszcze w Urzędzie Skarbowym i dostanie powiedzmy 2000zł zwrotu. Czyli z tych 738 zł zrobi się 572zł. A ty dalej będziesz bredził o tym jakie to robol płaci straszne podatki i będziesz wmawiał rolnikom poczucie winy za to że niby cały kraj do nich dopłaca.
Ten Pisowski troll znowu atakuje? Jak sam napisał, nudzi mu się cały dnie. Nie ma roboty bo zboże dawno sprzedane a inwentarza brak. Nic dziwnego że teraz dorabia na trolowaniu dla PiS. Ciekawe za ile się sprzedał? Pisze że wcześniej za suszowe a teraz? Ile mu płacą za pisanie tych wypocin?
Rolnik1 Ty już bawisz mnie do łez. Twoje teorie spiskowo-sledcze są na poziomie dziennikarzy TVPiS. Najpierw śledzisz wyborców którzy nie głosowali za PiS i muszą wstawać o 4 rano w weekend bo mają tak ciężkie życie. Teraz znowu każdy co otworzy butelkę wódki czy piwo w weekend to dla Ciebie alkoholik co chleje za 500+ bo inaczej nie potrafi się bawić. Ja naprawdę współczuję Ci że Ty po 20 stce zakończyłeś swoje życie towarzyskie i twierdzisz że ludziom którzy wychowują już swoje dzieci to nic innego po za pracą od życia się już nie należy. Musisz zrozumieć że otwarta butelka wódki czy wina w dobrym towarzystwie to nic złego. Nie bój się wszyscy nie piją. Ale po poznaniu Ciebie jedno jest pewnie, jedna butelka wódki co który weekend nie zrobi takiego spustoszenia w głowie jak propaganda PiS. Po wódce do Poniedziałku przejdzie a otumaniona głowa przez PiS tak szybko nie.
Jack ale to są twoje słowa. Sam napisałeś "przypomnij kto w sobotę w weekend wieczorem pisał na forum? Przypomnij może to pośmiejemy się razem i określimy czy to są ludzie inteligentni czy nie skoro wolny czas spędzają w ten sposób zamiast imprezować? (...) Co nie można imprezować? (...) a Ci co założyli rodziny to już nie mają prawa się spotkać w sobotę obalić flaszkę i się bawić?" Teraz nagle twierdzisz, że pijesz ze znajomymi tylko co któryś weekend. Wódka to raczej nie jest alkohol który się degustuje, zresztą jak piszesz "Po wódce do Poniedziałku przejdzie" to znaczy, że to są duże ilości skoro masz kaca do poniedziałku... Tak się właśnie bawi ten wielki inteligent który innych nazywał "mało inteligentnymi". Pamiętaj Jack są ludzie którzy potrafią inaczej spędzać wolny czas niż tylko chlejąc wódę i imprezując. Nie każdy zakłada rodzinę w wieku 20 lat (domyślam się dlaczego), nie każdy potrzebuje alkoholu żeby porozmawiać czy pobawić się ze znajomymi. Jest inne życie niż imprezy i alkohol. Ale się z tobą zgadzam, gonimy PiS od władzy bo dają kasę na dzieciaki, a ludzie potem za to chleją i imprezują. Jeszcze twierdzą, że inteligentni ludzie tak właśnie spędzają wolny czas. PS Może byś dzieciom książki poczytał, a nie tylko imprezował...
Rolnik1 Ale Ty nie musisz mi tutaj opisywać swojego życia jak spędzasz czas przy alkocholu za pieniądze z 500+ nie musisz tego robić. Jeszcze żenić się musiałeś zbyt wcześnie z musu to widocznie po alkocholu to się stanęło. Tak się bawi elektorat dobrej zmiany. Innym wystarczy zrobić imprezę w sobotę jak jest ku temu okazja. Wiadomo że dla kogoś co pije co dnia za 500+ to wszyscy są alkocholikami i nie pojęte jest że ktoś może.postswic flaszkę i kulturalnie ja skonsumować. To zawsze wszyscy dla takiego muszą być alkocholikami bo sam widocznie nim jest.
Nie Jack to są twoje słowa. To ty i według ciebie inteligentni ludzie tak spędzają wolny czas, imprezując i pijąc wódkę. Tak pisałeś a teraz się tego wstydzisz tak samo jak się wstydzisz przyznać na kogo głosowałeś. Ja jestem ten nieinteligentny, nudziarz który zamiast imprezować w sobotę, obalać flaszkę z kumplami pisze posty w internecie... To ty twierdziłeś że po 20 roku życia wychowuje się dzieci, dla mnie to jest czas kiedy się studiuje, podróżuje i bawi się z przyjaciółmi(można bez alkoholu). Złote czasy. Pamiętaj że bez alkoholu też się da żyć i bawić. Gratuluję złotej myśli "ktoś może.postswic flaszkę i kulturalnie ja skonsumować". Cóż za kulturalna konsumpcja, tylko skąd ten kac do poniedziałku? Tak trudno się przyznać, że lubisz się nachlać wódki?
Rolnik1 Ale to Ty dalej opisujesz tutaj swoje własne życie. Już nie pamiętasz jak doczepiłeś się pisania komentarza o 4 rano ? To Ci tłumacze że byłem po imprezie. Dla ciebie to alkocholizm bo opisujesz to na własnym przykładzie. Jeszcze teksty typu: bez alkocholu można żyć? Człowieku Ty widać jesteś po jakiejś terapii odwykowej. Masz naprawdę duży problem na punkcie alkocholu. Ale nie martw się bo to typowe dla takiego elektoratu jak Ty. To Ty opisujesz tutaj swoje życie jak to w młodym wieku musiałeś się żenić z musu. Czy to nie były Twoje słowa? Przypomnij sobie no chyba że już nie kontrolujesz co sam pisałeś. Dalej opisuj swoje życie alkocholika a ja chętnie się pośmieje. Zrozum człowieku że ludzie na poziomie mają czas na pracę i na zabawę i nie piją takiego taniego szajsu jak Ty. W tym niczego złego nie ma. Problem ma raczej alkocholik co widocznie nie zna umiaru. Jak już pić to się schlać. Brawo Ty.
Umiar i kac do poniedziałku? Kulturalne spożycie i flaszka wódki? Człowieku o czym ty mówisz. Te rzeczy się nawzajem wykluczają. Dresik, disco (najlepiej polo), "złoty łańcuch" z tombaku i marzenia o BMW. Cytuje twoje słowa "współczuję Ci że Ty po 20 stce zakończyłeś swoje życie towarzyskie i twierdzisz że ludziom którzy wychowują już swoje dzieci to nic innego po za pracą od życia się już nie należy" Widocznie dla ciebie to norma, że po 20stce wychowuje się już dzieci. Ale przy takim sposobie spędzania wolnego czasu to norma. Do mnie do haczki przychodzą też żony takich inteligentów jak ty, bo kochany mężulek imprezował do 4 rano, tak kulturalnie spożywał wódkę że brakło mu wypłaty i teraz nie ma co do gara włożyć... A 500+ starczyło na tydzień...
Rolnik1 Ty dalej opisujesz swoje pijackie życie. Teraz wszystko wychodzi na jaw. Weź się do pracy to nie będzie musiała Twoja żona po sąsiadach z dziabką biegać po sąsiadach o 4 rano. Stach pomyśleć co jeszcze musi robić bo Ty przepileś 500+. Jak mogłeś się tak upodlic? Alkohol jest dla ludzi mądrych co znają umiar. Trzeba to umieć rozgraniczyć. Ja teraz dwa tygodnie pracy a potem szykuje się imprezka. Finlandia już zakupiona oraz Jack Daniels. Co kto woli dla gości. Nie pije tak często jak Ty więc byle czego nie stawiam dla gości na stół. Ale Ty dalej opisuj swoje pijackie życie i to jak życie się kończy z momentem przyjęcia na świat dzieci. Ja chętnie poczytam i się pośmieje ha ha ha ha ha
Ciebie jeszcze trzyma po sobocie czy po prostu tłumaczysz się jak dzieciak? W sumie nawet dzieci potrafią się mądrzej tłumaczyć od ciebie. "Prosę Pana, to nie ja tylko On, to On tak napisał". Tą Finlandią i Jackiem Danielsem chciałeś mi zaimponować? Normalnie szok, Jack kupił wódkę za 50 zł i się cieszy jakby Pana Boga za nogi złapał, byle czego na stół nie stawia. hehe Jednak słabo zarabiasz jeśli myślisz że komuś zaimponujesz wydaniem 50zł na wódkę czy 70 na whisky. Ale wiem, że dla takich jak ty to jest synonim bogactwa: Finlandia, Jack Daniels, złoty łańcuch z tombaku i dresik z lampasami. A oryginalna Cola i wypierdziane przez Niemca BMW też jest? hehe . PS Życie się nie kończy w momencie przyjścia na świat dzieci, ono się wtedy zaczyna. Wiesz czemu? Bo życie nie polega na chlaniu i imprezowaniu. Pamiętaj, że dzieci uczą się obserwując swoich rodziców. Jak twój syn się na ciebie napatrzy to jak dorośnie będzie robił tak jak ty. Będzie zapieprzał od rana, dzień w dzień żeby kupić sobie na weekend Jacka Danielsa oraz Finlandię i napić się z kolegami. Będzie wtedy dumny, że jest taki zajebisty jak jego tatuś, bo tak wygląda życie w rodzinie Jacka...
Rolnik1 Ha ha ha ha ha Bawisz mnie do łez. Jeśli nie chcesz by Twój syn nie oglądał twojego alkoholizmu i tego jak jeździsz w podartych dresach w wypierdzianym BMW to po prostu tego nie rób i tyle. Daj dobry przykład i przestań pić te tanie sikacze za 500+. Zapamiętaj, te pieniądze PiS dał Ci na dziecko a nie na chlanie. Rozumiesz? Ja wiem że opisujesz tutaj swoje codziennie puste życie bo jak sam tutaj komuś pisałeś "panie nuda, nuda" ale na tym bezrobociu mógł byś coś zrobić pożytecznego a nie tylko siedzisz z łańcuchem na szyi i wsłuchujesz się w takty disco polo ha ha ha ha Nie interesuje mnie ile pijesz ale nie oskarżaj innych ludzi jak ich nie znasz że piją więcej jak Ty. Dan Ci przykład, mam dalsza rodzinę biznesmenów którzy ciężko pracują i się sporo dorobili. Ja mogę być ten ubogi krewny. Byłem tam na imprezie i też lepsze trunki się lały. Mają czas na pracę i czas się zabawić ale czy to oznacza że też są alkocholikami? Gdyby tak było to nigdy by nie rozwinęli swojego biznesu. Zwyczajnie jest czas na pracę i odpoczynek. Ale jak taki beneficjent 500+ może to zrozumieć dla którego kupno Finlandii to szczyt marzeń? Dla którego wszyscy są alkocholikami bo sądzi wedle swojej miary? Idź człowieku się lecz na głowę bo już chory jesteś z tej nienawiści do innych i przypisujesz innym swoje przywary. Z tej "nudy" już na głowę dostajesz ha ha ha ha ha ha Poczytaj komentarze, wszyscy się tutaj z ciebie już śmieją a Ty dalej bekiesz w swoje urojenia. TVPiS zrobiło spustoszenie w twojej głowie. Aż żal patrzeć. Zdrówka życzę.
Rolnik1 Wątpię czy załapiesz ale postaram się Ci wytłumaczyć dlaczego telewizja publiczna powinna być bezstronna. Wielu sobie poradzi bez tej telewizji ale tacy jak Ty czy też wielu emerytów cały swój pogląd czerpie tylko z jednostronnych wiadomości na TVPiS. Tam zostaną już urobieni a kłamstwo powtarzane po sto razy staje się dla nich prawda. Po to jest TVPiS aby tacy jak Ty czy też Ci emeryci byli takimi barankami bez swojego zdania maszynkami do głosowania.
Siedzisz od rana przed komputerem i piszesz cokolwiek , czasem mądrze , częściej głupio. Jesteś na leczeniu ? Może wstrzymaj się jeszcze trochę , leki działają z opóźnieniem.
Raczej z nudów ogarniam telefon. Powiedz co ma zimą robić rolnik prowadzący wyłącznie produkcję roślinną? Sprawy warsztatowe ogarnięte, za oknem zimno, nuda Panie, nuda. Dlatego piszę i próbuje ogarnąć tok myślenia moich kolegów po fachu. Jeszcze niedawno wszyscy stali murem za PiSem co jest akurat zrozumiałe bo to jedyna licząca się partia która ma taką konserwatywną wizję rolnictwa, czyli taką tradycyjną, polską. PiS rozdaje socjale typu suszowe, jakieś dopłaty do krów, świń i Bóg wie jeszcze co. Jest OK. Nagle wszystko się zmienia bo PiS chce wprowadzić 5 dla zwierząt którą popiera większość społeczeństwa oraz cała licząca się opozycja. Nagle bum, obraza, PiS jest zły. Negujemy wszystko włącznie z tymi dobrymi zmianami jak ta która pozwala zachować ziemię rolnikowi na emeryturze. OK. Gonimy PiS. Nie mam nic przeciwko temu. Zastanawia mnie tylko co będą robić Ci którzy się teraz obrazili jak u władzy będzie PO + partia Sz. Hołowni + Lewica?(tak to wygląda na podstawie dzisiejszych sondaży) W porównaniu z ich postulatami dotyczącymi ochrony środowiska i zwierząt to ta cała "5" była takim bardzo delikatnym programem.
Komentarze