Proponowane ceny wcale nie są wysokie. Co roku na żniwa pszenica spadała poniżej 700 i jak było ponad 800 to dobra cena każdy mówi. Takie ceny były też 15 lat temu. Ile przez ten czas zdrożaly nawozy śor czy żywność w sklepie? Obecnie powinno być norma 900 zł za pszenicę na żniwa A później zima czy na wiosnę spokojnie ponad 1000. Będą gadać że rolnik ma dopłaty? Trzeba było brać ziemie jak jeszcze dopłat nie było A nie teraz wyliczać kto ile zarabia. Rolnik powinien godnie żyć bo produkuje żywność
Jak zwalicie się na skupy to cena spadnie poniżej 700zł, dlatego wszysto powinno się zwalać na magazyny. Ale teraz znowu podnieśli ceny stali i materiałów budowlanych, wiec jeśli ktoś będzie stawiał silosy lub magazyny i i tak go okradną. No ale jak zbuduje to magazyn będzie na lata, MOŻE kiedyś się zwróci
O ile się zakładamy że przywieziecie? Kredytów już więcej wam nie dadzą bo przeinwestowaliscie. Pozostaje jedynie sprzedaż płodów rolnych. A do żniw jeszcze się z kasy wytrzepiecie.
Ten skup jakiś poirytowany😂 będziesz dzwonić po rolnikach i prosić żeby ktoś coś przywiózł bo twój byt jest zależny od rolników którzy coś tobie sprzedadzą. Rolnicy sobie poradzą A skupów przybywa i będziesz płacić więcej. Możesz się mądrowac w necie na forum A życie zweryfikuje:)
Rzepak kontrakt 2420 propozycja.
Mokra qq 570 netto
Pszeniczny to będzie dylemat czy będzie trzeba przechowywać czy za ok 1 tys w żniwa sprzedać.
Ja trzymam do wiosny zboża jak zawsze.
Rzepak i qq mokra będzie z pola sprzedawaną z dobrym kontraktem po czekamy uda wyrwać ceny bardzo dobre.
Mam ok 50ha na gdy w żniwa nie sprzedałem. Bardzo to złodziejstwo wolę to dwa razy na spichrzu przerzucać i dostać dobra cene200-300 zł na to nie.
Jacy tu wszyscy mądrzy, można śmiało powiedzieć że mądry polak po szkodzie. W żniwa sprzedawali po 600 zł bo sami jeden drugiego nakręcał że sprzedaje bo jeszcze stanieje. Teraz jak cena poszła w górę czego nie przewidzieli to teraz wylewają swoje żale za swoje nieudacznictwo na skupy. Ktoś Was tam siła na te skupy w kajdanach ciągnął? Jak Wam ktoś da za pszenicę po 300 zł a Wy się zgodzicie też będziecie za nim potem wołać że jest złodziejem czy może w końcu spojrzycie w lustro i zobaczycie tam frajera który bije się w pierś i myśli co zrobić by drugi raz nie być takim frajerem i naiwniakiem czy dalej będzie wylewał swoje żale i udawał że przecież to nie jego wina? Weźcie się w garść i nie sprzedawanie że żniw.
Oczywiście że należy kierować się ceną na matif bo w tej cenie handluje cała Europa i taniej nasze podmioty nie sprowadzą. Zresztą często cena z matif była dla nas krzywdząca ze względu na nieurodzaj u nas i wtedy nikt się nie litował. Dlatego sprzedawanie swoich plonów poniżej realnej wartosci jest jest niedopuszczalne.
300 zł różnicy razy 80 to 24 tys niektórzy tyle na etacie nie zarabiają przez rok a tobie się 8 godzin nie chce przy tym robić to bogaty jesteś. Nie martw się ktoś na tym tyle zarobi za ciebie
@Miki2 Zapamiętam Twój nick i będę trzymał Cię za słowo. Zapamiętamy średnią cenę że żniw a potem zobaczymy Czy się podniesie o te 300 zł. Jeśli się sprawdzi to stawiam flaszkę.
W tym roku tak jest w przyszłym może będzie 150-200 bo ceny wysoko powinny wystartować ale czy to mało? Ale mówisz o dowolnym zbożu czy pszenica kukurydza? Bo rzepak co roku idzie 300 - 400 np.
Jakoś nie robi to na mnie wrażenia. Jednak życzę Ci pszenicy po 1100-1200zł za rok o tej porze. Mam nadzieję, że będziesz słowny i nie sprzedasz ani tony taniej niż te 1100-1200zł. Powodzenia.
Dziwne bo ja na skupie po żniwach widziałem dużo bambrów. Ale pewnie jechali z pustymi przyczepami na pole a na skup tylko wstąpili aby o cenę zapytać.
@Ok Nawet jak mieli kontrakt to może 40 zł więcej na tonie. A byli tacy co dziwnie kręcili że "oni też jakiś tam kontrakt mają". Bo co mieli powiedzieć.
Mala porada dla skoczkow w zniwa. Jak chcecie wspomagac zlodzieji to sprzedawajcie. A jak nie sprzedacie, to bedzie godziwa cena. Jak zlodzieje u nas nie kupia to kupia na ukrainie po 1000 netto. Cena 950 przy 1200 na gieldzie to kpina i pottzeba prokuratora. Oczywiscie dozywocie dla zlodzieji
A może ktoś pamięta jak po żniwach była pszeniczka po 680 a w lutym po 510 bylo ciężko sprzedać ? bo ja pamiętam . Więc nie podniecajcie się tym magazynowaniem jak zechcą wydoić chłopa to wydoją ,bo na ten czas to mamy taki wpływ na ceny jak na loty w kosmos .
Dajcie spokój z tymi cenami starych zbiorów, bo zbóż z nich są marginalne ilości. Skupy zaprzyjaźnione są wyprzedane,rolnicy duzi i mali także,przynajmniej na mazowszu. Cena z matifa to koło 1200 netto za pszenicę i kukurydzę a wy byście chcieli po900?! No bez jaj...a zobaczcie jak rzepak tragicznie wygląda...oczywiście przy tak dynamicznych wzrostach korekta jest wskazana,ale to będzie tylko korekta w trendzie wzrostowym.
Tak ,jesteśmy tanią siłą roboczą do prostych prac i prostej produkcji. Po fabrykach to nawet fundamenty powyrywali żeby ktoś nie odbudował... Za to ceny towarów mamy jak Europa zachodnia ...taki dobrostan...
Trend idzie spokojnie swoim tempem nie ma wystrzałów blokujących giełde więc to może trwać dopóki któryś bank nie zaciśnie bo narazie drukują że każdy ma mieć pieniądze
Kontrakt podpisany po 970 netto, 300t, jest potencjał na plon 9,5 do 10 ton. Reszta plantacji idzie jako nasienna ale to już cena 2 razy wyższa, nowe testowe odmiany.
No to pochwal się jaka odmiana,klasa gleby,ochrona,odmiana,nawożenie,termin siewu,rejon polski bo patrząc na pogodę to Twoje prognozy są mało wiarygodne...aha i patrząc na ceny stali miedzi styropianu itp. to raczej słaby kontrakt.
Komentarze