I jak tu głosować na PO cz PSL jak to Pis potwierdził że będzie chciał utrzymać dalej powyżej miliona beneficjentów a jedynym kryterium jest by dochód rolniczy był dochodem podstawowym . Czyli silniejsi rolnicy nie połażą łapę na na małych gospodarstwach . A duże gospodarstwa zarządzane choćby z Bahamów mają prawników którzy udowodnią wszystko każdemu.
ZgłośBrzoza, ogarnij się chłopie 2021-05-20 11:54:40
Piszesz : Cieszy Cię , że PIS utrzyma "przy życiu " ponad milion małych rolników ?
Rozumiem co to jest mały beneficjent i co to jest utrzymanie "przy życiu" (biednie , bez możliwości życia na poziomie robotnika w mieście czyli nadal bez wszystkich zębów , z samochodem ze szrotu, z dziećmi które powielą brak wykształcenia swoich rodziców i dziadków) tylko czy to jest cel godny pochwały ?
Byłoby sensowne ustalenie perspektywy do tego miliona biedoty . Ile lat - ten milion- ma biedować, czy następne pokolenie też ma być tym kolejnym milionem biednych beneficjentów ?
KRUS , to jest dla tego miliona beneficjentów o których z zachwytem pisze "brzoza" . Natomiast dla tych 400 tysięcy rolników , którzy są przedsiębiorcami - obniżona składka na KRUS , to jest ...pryszcz. Przy przychodach w granicach kilkuset tysięcy , to podciągnięcie składki do tysiąca zł na miesiąc , stanowi jeden procent dochodu , dwa procent ?
Istotą wystąpienia kalinowskiego jest obawa , że "prawdziwi rolnicy " nie wykorzystają środków unijnych ponieważ właściciele , którzy udostępniają ziemię sąsiadom - sami tych środków nie wykorzystują , a i rolnikom faktycznie uprawiającym grunty nie dają uprawnień (wynikających z dzierżawy pisemnej lub ustnej) do występowania o te dopłaty.
Sumująć ; Kalinowski pisze głupio ponieważ problem leży w mentalności polegającej na strachu wyzbycia się ziemi , jeżeli będzie zawarta umowa dzierżawy . Aż się dziwie jego stanowisku bo w sumie to niegłupi gość.
Panie Kalinowski a kiedy zrobicie prządki za nie zapłacone faktury rolnikom Bardzo wdzięczna grupa społeczna której można nie zapłacić i bujać się na jej krzywdzie a co z niezasadnymi wiecznie trwającymi kontrolami? .Dlaczego zawiadamiający nie ponosi odpowiedzialności za fałszywe powiadomienia no i co gdy jest to anonim komu urzędnik w końcu udziela? odpowiedzi
Pamiętam jak Kalinowski robił spot wyborczy pod hasłem znam problemy wsi i jej mieszkańców I obiecywał...
Zabrać się powinno dopłaty bezpośrednie i pośrednie cenę za dzierżawę i produkty rolne niech ustali rynek
A gdyby normalnie się zachowywali wielcy rolnicy, za opłata w czasie wykonali pracę to by się wyjaśniło, kto lubi gospodarować, choćby na 20 ha, a kto wymusza sprzedaż ziemi większym. Mówili że to tylko górale potrafią, a widać i Ostrołęka też.
to chociaż ta ziemia jest uprawiana , a KOWR / krajowy ośrodek wsparcia rolnictwa - dawna ARR / pobiera dopłaty bezpośrednie z UE do posiadanych w zasobach a nie dzierżawionych ziem do pełnego areału ... a nie jak rolnikowi BP arimr obcinają zacienienia ... tu Panie Kalinowski jest fikcja i patologia - wieloletnia - i kryminalna . Było by więcej dla uprawiających rolników do podziału !!! było , a tak prezesi KOWR mają full wypas za free - nieprawdaż ?
KOWR nie pobiera dopłat do ziemi bo nie może. Zresztą nikt nie ma prawa pobierać dopłat do ziemi której nie uprawia a minimum do uzyskania dopłaty bezpośredniej to jest utrzymanie gruntu w czarnym ugorze. A co do KOWRU czy tam dawnej ANR to nie powinno takie coś istnieć gdyż ziemia z ich zasobów powinna dawno temu zostać sprzedana. Swoją drogą znam przypadki gdzie kilkudziesięcio hektarowe kawałki bdb ziemi (II, III) klasa stoją odłogiem gdyż KOWR nie potrafi (może nie chce) rozpisać na nie przetargu. Ale niestety tak to jest jak ludzie z miasta biorą się za rolnictwo.
Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa był i jest beneficjentem pomocy udzielanej rolnikom w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020, a także wsparcia w ramach płatności bezpośrednich – przyznaje Ministerstwo Rolnictwa.
płatności bezpośrednie - 100 016,67 ha, żródło farmer 29.01.2021 i inne nap prsk
tu masz rację,proste zasady całą pulę podzielić na hektary ,zlikwidować wszelkie programy typu młody rolnik ,modernizacje i inne które są tylko po to by trzymać chłopa za mordę i by tak hulał jak oni zagrają
Prawda jest taka że jak dzięki prawdziwemu rolnikowi zlikwiduje się milion beneficjentów to PIS ma pozamiatane w wyborach. Nastąpi konsolidacja gospodarstw silnych ekonomicznie które wytrzymają parę lat suszy i strat i przejmą ziemię od słabszych rolników którzy teraz tak liczą że sami się obłowią na nie szczęści innych. Ślamazarność PIS zapewnia że struktura wsi będzie zmieniała się powoli i zapobiegnie to wyludnieniu się wsi w sposób nagły. Zasoby ludzkie na wsiach mogą okazać się kluczowe w przyszłości .
Powinno się zabrać wszystkie mieszkania w których właściciel nie mieszka osobiście . Panie Kalinowski niech pan pierwszy dobrowolnie odda nadmiar metrażu potrzebującej rodzinie lub potrzebującemu singlowi. Moi rodzice mieli w mieszkaniu dodatkową osobę bo metraż był za duży. Gratulacje dla Kalinowskiego stara dobra szkoła z lat 60.
Idąc twoim tokiem rozumowania, to powinno się zabrać ziemię, której człowiek nie kupił, a dostał. A także tę której nie uprawia. Jasno widać, że się niczego w życiu nie dorobiłeś i żyjesz cudzym kosztem...
Dokładnie propozycje zabrania mieszkań , nadmetraż , nieprawdziwi rolnicy , są reliktem epoki słusznie minionej i wynikają z zawiści a jak się okazało niektórzy rolnicy czym maja więcej ziemi tym bardziej chcą ją wyrwać tym słabszym lub tym którzy ją posiadają .Kiedyś to się nazywało rozkułaczanie gdzie naiwni niszczyli gospodarstwa 5 lub 10 hektarowe by tworzyć nowoczesne PGR które skończyły się strajkami robotników niemających co włożyć do garka . Ale nienawiść jest najsilniejsza po miłości i niejedna partia zbije na niej swój brudny kapitał.
1946 r Dopiero podniesienie normy nowo tworzonych gospodarstw do 7 ha przejściowo zwiększyło zainteresowanie chłopów parcelacją.
1949 r W praktyce jednak nowe gospodarstwa w Wielkopolsce były jeszcze większe i sięgały 10–12 ha. Szczególnie ostro byli zwalczani bogatsi chłopi, czyli tzw. kułacy, ogłoszeni przez partię wrogami państwa. Najbardziej znane przypadki terroru w trakcie tworzenia spółdzielni miały miejsce na terenie powiatu gryfickiego w 1951 r., jednak podobne metody były stosowane w całym kraju.
Spróbuj konikami zaorać 10 ha . 10 ha to duże gospodarstwo więcej niż 10 miało tylko 10% chłopstwa , a więcej niż 20 ha miał 1procent i to głównie w zachodniopomorskim i na mazurach.
KOWR jako KTO ? Właściciel czy producent ? 2021-05-16 11:46:41
Zaraz, zaraz , a KOWR to bierze dopłaty do 100 tysięcy hektarów jako producent czy jako właściciel ? Przecież ma - na terenie Polski - szesnastu "oraczy" wyłonionych w przetargach i mulczuje lub podoruje albo kosi na 100 tysiącach ha . To jest pewne bo publikowane na stronach KOWR . Te 100 tysięcy ha nie wprowadza do dzierżaw bo dopłaty , to pewny grosz.
Ty baca 56 , jesteś jednym z najlepiej wykształconych forumowiczów , a czasem pier...lisz jak byś był po ośmiu klasach i to na miernych .Nie ma żadnych kategorii dopłatowców. Dopłaty są do powierzchni i rodzaju produkcji . Wyłącznie !
Dopłaty są generowane (w UE, USA, Rosji i Chinach) w celu ochrony pieniądza przed inflacja. Za tę samą ilość pieniędzy - konsument powinien kupić tyle samo żywności. Od wysokości inflacji zależą wynagrodzenia w budżetówce , emerytury i renty; dlatego każdy rząd jest zainteresowany by produkcja rolna była choć minimalnie opłacalna i generowała stałą nadwyżkę żywności (czyli chodzi o to by użytkownik gruntu nie zbankrutował). Dopłaty mają znaczenie dla banków ; kapitał nie ulega dewaluacji. Dopłaty są ważne dla inwestorów; 30 lat temu hektar kosztował tysiąc złotych (3 tony pszenicy ) , 20 lat temu - 3,8 tyś (8 ton ) , 10 lat temu - 11 tysięcy (ok. 20 ton ) , aktualnie 40 tysięcy (45 ton pszenicy ) . Co wynika z tej wyliczanki ?
Reszta to propaganda dla "suwerena" . Weźcie pod uwagę ; ten stary dziad proponuje 2-3 godziny historii , a dzieciaki z mojej wsi przychodzą do mnie bo nikt w domu nie potrafi podłączyć dzieciaka do nauczania on line.
65 hektarów , dzierżawa , umowa notarialnie potwierdzona, zgłoszona do starostwa i wpisana do księgi wieczystej . Dopłaty (bo to młody rolnik , plus częściowo za motylkowe) są dla niego wyższe (o ok. 300 zł) niż czynsz.
A po co im on line , wykształcą się (wykształciuchy) , będą zarabiać po 7 tysięcy na miesiąc i będą głosować na ateistów z PO i Lewicy , a nie daj Boże na PSL (który już nie chce nosić na księdzem baldachimu), a taki Kosiniak nie jest przeciwny (jak nasz św JP II ) prezerwatywom.
@do mnemonic222 To nie były żadne "ironia" i "sarkazm", tylko głupota człowieka, który się nie uczył i nie pracuje. Myśli, że wszyscy żyją tak jak on i wszystkim wszystkiego zazdrości. Kup sobie słownik i idź do szkoły zamiast używać słów których nie rozumiesz. Nie potrafisz nawet zdania sklecić, wracaj do szkoły, bo te zdalne nauczanie ci nie służy, potrafisz tylko trolować gimbusiu śmieszny.
Komentarze