Przecież to jest pustynia i to zawsze była pustynia, w dodatku jedna z najsuchszych i najgorętszych na świecie. Nawadnianie takiej pustyni aby coś na niej urosło od początku nie miało sensu.Ziemi uprawnej brakuje a bogate kraje stać na nawadnianie, nawożenie itp. Ludzie kochają np. migdały a wyprodukowanie jednego to chyba z 8 litrów wody.
Tylko potem trzeba zapukać do rolnika i kupić i w momencie kiedy nie ma czego kupić żadne prognozy nie ustalają ceny tylko podaż. Będzie mega drogo bo nie ma zapasów a nadchodzące zbiory będą słabe
Komentarze