U mnie gmina 12 tys. mieszkańców w centralnej Polsce, w południowej części gminy był PGR. Na co poszły środki dla gmin poPGRowskich? Na boisko w stolicy gminy (mimo iż mają już orlika - jedynego w gminie - i nowe boisko przyszkolne) oraz drogę w północnej części gminy. Tam gdzie fizycznie był PGR i tam gdzie ludzie naprawdę na tym stracili nie zrobią nic. Takie to są pieniądze.
Oczywiście to nie jest wina Morawieckiego, ale mogliby to jakoś weryfikować tak, żeby te pieniądze naprawdę szły na te tereny.
Trzydzieści lat minęło a oni ciągle o popegerowskich miejscowościach, prędzej o edukacji dzieci po pegerowskich, stypendia, zapomogi itp. Teraz już będą wspomagać wnuki tych pracowników, potem jeszcze kogo? A jakabyla pomoc dla dzieci chłopskich po roku 1990, co im co wtedy dla nich zrobiono?
Komentarze