Na felgi nie narzekam, zadzwonilem powiedzialem co potrzebuje wysłali za 2 dni byli u mnie obrecze do ursusa.Sasiad robil miedzyrzedowe do N-H i tez wszystko elegancko chodzi druga wiosne
Od wiosny ubiegłego roku użytkuję PT612 i do tej pory jest w bardzo dobrym stanie, oczywiście widać ślady użytkowania. Służy świetnie, nie rdzewieje, ani jedna felga nie pękła. Nie wiem skąd w ludziach tyle zawiści.
Człowiek czyta jakie te felgi oh i ach a trzyletnią felga z pronaru pracująca przy kombajnie pękła na pół. Przy kombajnie!! Kombajn robi 200 godzin rocznie razy 3 daje 600 godzin. Takie wytrzymałe są te felgi. Jeszcze piszecie że roboty je spawają a pękła idealnie wzdłuż spawu.
Komentarz godny politowania. Mam owijarkę samozaładowczą i przyczepę t023 sprzęty godne , na prawdę dobry światowy standard. Ważne że to polskie, przez Polaków wymyślone i w Polsce produkowane i to nie jest ostatnie słowo Pronaru. Tak trzymaj.
Komentarze