Różni "reprezentanci" polskich rolników naobiecywali w związku z Bielmlekiem wiele. No i wielka bezradność. A tu patrzcie: tylko Lech Kołakowski uparcie dążył do celu, nie poddał się, walczył o rolników i znalazł rozwiązanie. BRAWO LECHU!!!!
Za upadłość Bielmleku ponoszą odpowiedzialność karną i finansową za rolników osoby będące członkami zarządu na czele z Romanczukiem i jego córką, czonkowie Rady Nadzorczej, orz biegli rewidenci i lustratorzy którzy od 2012 r przeprowadzali badania sprawozdań finansowych i badania lustracyjne ,które miały służyć rolnikom jako podstawa oceny działalności Mleczarni. A jak występowały takie patologiczne układy rządzenia to powinny one zgłosić je do Prokuratury a nie służyć Romanczukowi i PiSowi
Niech Ministrem Rolnictwa zostanie Pan Kolodziejczyk z Agro Unii , on ten zaklad spowrotem doprowadzi do swietnosci tak jak prezes Znp w Oswiacie . proste:)
Pozdrawiam.
Rolnik jest sprzedajny każdej władzy tej również w Spółdzielni i jest niewyedukowany na poziomie nadzoru i kontroli nad Spółdzielnia to samo dotyczy organów i związków je kontrolujących to dno z patologią to widać na przykładzie Bielmleku oraz przekupna prasa będąca w rękach prezesów.
A byli pracownice biurowe opowiadały, że w 2012r. Romańczuk przystąpił do kzsm i wybrał się delegetem na zjazd kzsm a następnie wybrał się członkiem Rady Nadzorczej kzsm i pobierał ponad 1000zl. diety radnego a za Spółdzielnia płaciła na niego składki i to trwało do końca 2016 r.
Majątek spółdzielni wyceniono na około 140 mln zł (jeszcze przed upadłością), jej długi sięgają 250 mln zł. Głównymi wierzycielami są instytucje podległe rządowi: Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa oraz Bank Ochrony Środowiska.
To tak jakby gospodarstwo 30ha warte 1,5 miliona miało długi 3 miliony.
Tu nawet PIS nie pomoże.A opozycja tym bardziej. na jednego rolnika udziałowca a jest ich 897 wychodzi 150tyś zł długu.
Ciekaw jestem ile te wierzytelności instytucji państwowych wynoszą. Bo w sumie taka polityka idealnie wpasowuje się w rozdawnictwo PiS (przecież komuś trzeba zabrać).
A to nie poseł pis przypadkiem piastował funkcję prezesa tej mleczarni?
Nie - to nie możliwe, to są przecież geniusze biznesy i nie doprowadziliby do takiej sytuacji. Fakt nie poszło im ze stadninami, ale na mleczarniach to się znają jak nikt :)
Dlaczego nie napisałeś na ile został wyceniony sztandar Bielmkeku? Jest to święta sprawa bo go poświęcił biskup z prezesem PiS a ufundował go Romańczuka tylko,że za rolników krwawicę. Kiedy Romańczuk poniesie odpowiedzialność karną za niegospodarność i uszukiwanie członków rolników spółdzielni. KIEDY?
Komentarze