Oj ta informacja jest dla nas krowiarzy niepokojącą zaraz służby skupowe będą jeździć i tłumaczyć, że tej ceny mleka nie da się utrzymać i trzeba ciągle inwestować a to kosztuje a za chwilę słychać że Prezes zakupił dla siebie służbowe Volvo za 350 tys.zl i nikogo się nie pytał na zebraniach a teraz jeździ dom mleczarnia ,ośrodki wczasowe a do tego przeglądy i paliwo oraz pensja ok. 50ty.zl i to się nazywa prezes tzw krowa dojna
Jeśli antidotum na wiadomo co jest preparatem GMO i przyjmie je 80% ludzi to nie opłaca się robić nabiału wolnego od GMO dla reszty. Kto będzie tym zainteresowany.
Komentarze