Najważniejsze na wsi jest wyeliminowanie patologii jaką jest zabudowa domkami przez tzw. słupy czyli na ojca, matkę którzy budują na siebie domek niby jako zabudowa zagrodowa a później zamieszkuje syn, córka którzy nie mają nic wspólnego z rolnictwem. Podkreślam Rolnictwem. Pani minister w pierwszej kolejności jest ministrem od rolnictwa a w drugiej kolejności od rozwoju wsi. Myślicie, że rolnicy są ślepi i nie widzą, że te wszystkie szumne inwestycje są robione pod miast owych, którym zachciało się zamieszkać na wsi. Także myślę, że są to Pani ostatnie dni w tym resorcie bo dla rolnictwa to Pani za wiele nie zrobiła.
Rolnicy obserwujcie co się wokół was dzieje. Cwaniaków, którzy naciągają przepisy aby tylko wybudować domek nie brakuje. Macie prawo pytać o to jakie decyzje o warunkach zabudowy zostały wydane przez wójta lub burmistrza. Korzystajcie że swoich praw bo inaczej cwaniacy Was pogonią z Waszych ojcowizn!
W niektórych wioskach na zachodzie kraju jeszcze drogi asfaltowej nie ma tylko polna a ona o szybkim internecie mówi przecież to parodia 21 wieku jest ale jak już ta pani to zobaczyła to czas żegnać się ze stanowiskiem bo w tym rządzie już tak jest
Komentarze