A po co utworzono tą Polską Izbę Mleka w Białymstoku? Prezesi musieli uzyskać od swoich Walnych Zebran zgodę w postaci uchwały na przystąpienie do tej organizacji PIM tylko ,że chłopy nie pamiętają na co głosowali.A teraz mleczarnia płaci składki a prezes jedzie na posiedzenie w Izbie Mleczarskiej i pobiera wysoką dietę za posiedzenie że składek z ceny mleka. A więc kolejna dobra zmiana krowy dojnej. Tak jak rządzie bo się należy za ciężką pracę Prezesa.
Ma pensję taką jak jej prezesi to 7 krotność przeciętnego wynagrodzenia w pospodarce razem około 40 tys.zl , samochód osobowy służbowy do celów prywatnych wycieczki , sympozja , seminaria .
To się potworzyły Gangi Olsena ,skorupowane, wspierane przez kler , albo tak jak w Bielmleku Grupa Przestępczą Patolgii i Samowolą.Chlopy Dość już nas wykorzystywania i oszukiwania.
Komentarze