Mlekpol wybudował proszkownie,która przerabia
20% z tego co by mogła bo brak mleka.Koszt utrzymania
tego zakładu to 120 mln.rocznie nie trafiona inwestycja
przez najbliższe lata trzeba będzie do tego dokładać
z innych zakładów.Obawiam się ,że jak zarząd nie
zostanie zmieniony to Grajewska spółdzielnia
Podzieli los bielmleka.Tylko skala będzie znacznie
większa.
Nie masz pojęcia co piszesz. 20% wydajności to było z półtorej roku temu. Teraz produkcja jest na ok 70% wydajności. Nie znasz szczegółów panujących w tej proszkowni. Ale skoro piszesz o 20% to może napiszesz ile dobowo proszku jest magazynowana? Ile litrów surowca jest przyjmowana? Czekam na konkrety.
No i właśnie pokazałeś swoją wiedzę co tam się dzieje. 2 wieże chodzą non stop a trzecia z doskoku. Ale skoro wg ciebie działa tylko jedna to napisz też haki produkt finalny wychodzi i nazwę wieży. Pośmiejemy się z niewiedzy.
Zatkał się transport z Chin, to i wydajność zakładu spadła. Proste, jak drut. W Polsce krowy na wsi nie zobaczysz, to mleko do proszkowania skąd? Wszystko w proszku z Chin szło, ale się skończyło. To samo Bakoma. No, ale "Produkt Polski" na opakowaniu całą gębą.
Dwie kwestie odnośnie proszkowni:
1. Przerób gigantycznych ilości serwatki, których przed budową proszkowni spółdzielnia nie mogła przerobić, a obecnie dokupuje surowiec z rynku, a tym samym zarabia,
2. Sezonowość produkcji, okresy świąteczne, długie weekendy praktycznie bez handlu, gdzie nie ma problemu z zagospodarowaniem surowca.
Gdyby nie proszkownia nie byłoby przyszłości spółdzielni, koszty trzeba umieć liczyć a poźniej o nich mówić
Jak nie zaczniecie wybierać do rady nadzorczej prawdziwych rolników( żyjących z mleka) tylko emerytów, przydupasów prezesa,jak nie wprowadzicie w radach kadencyjności( żeby rozbić kolesiostwo)- to mleko bedzie tanie. Kto by pomyślał żeby w tak dużych firmach rządzili ludzie którzy albo już nie produkują mleka,albo za kilka lat będą zwijać produkcję ( bo mają po 70 lat) albo mają 3 krowy:-). Tak się nie da funkcjonować- młody rolnik chce produkować i zarabiać a nie patrzeć jak go skrobią ze wszystkich stron.
Tak masz rację i to prawda trzeba tworzyć zaplecze kadrowe z rolników wykształconych i doświadczonych w średnim wieku w każdej spółdzielni Mleczarskiej I nie tylko członkowie powinni utworzyć gabinet cieni gotowy do obsadzenia stanowisk w Zarzadzie i nie tylko
nic nie poradzisz. Zarządu mają rolników w tzw d.!
Nic tego nie zmieni b ronicy boją nie zarządów, boją się, że im na parametrach rywala, na komórkach , albo że pracownik będzie presje wywierał.
Ja mam w ocenie 3,9 tłuszczu a zarząd mi bada ,a 3,5? To samo z białkiem- zawsze niekorzystnie w spółdzielni w porównaniu z oceną.
źle nas traktuje się bardzo jako rolników . A z tego co pani pisze w artykule, to oczywiście za te łady nowe itd zapłacą nie słabo rządzące zarządy ( co pobierają sobie milionowe pensyjki) tylko my rolnicy.
Kolejny bełkot.Będzie cena opłacalna będziemy produkować mleko a jak nie będzie to Pani z prezesami spółdzielni zakasujcie rękawy i bierzcie się za produkcje mleka.Przecież jesteście wyjątkowymi specjalistami pobierającymi olbrzymie wynagrodzenia.
Będzie mało mleka, a kto zezwolił w Mlekpolu, Mlekovicie na budowę tak dużych proszków i mleka o gigantycznych zdolnościach produkcyjnych pod nie realną wielkość skupu mleka . Podobna sprawa wystąpiła w Bielmleku gdzie kierowca autobusowy, ekonomista z PiS zainwestował w proszkowanie bez możliwości skupu tego mleka. A może to parcie firm wykonawczych na Prezesow, które stoją za tym nieszczęściem w formie następującego później bankructwa.
Obywatel WET powinien zapoznać się z upadkiem Bielmleku czym jest Spółdzielnia mleczarska i jak działa towarzysz prezes i jego towarzysze w radzie nadzorczej będącej jednocześnie samozwańczym walnym zebraniem członków i to jest grupa zorganizowana prywatnie a reszta członków nie mająca wpływu na losy jest przez tą grupę upanstwiowona albo znacjnalizowana przymusowo.
Ja żem zezwolił im na budowanie tak wielkich proszkowni!
A co im zrobisz?
Ardanowski powiedział: ZARZĄDY TRAKTUJOM ROLNIKÓW JAK SMIECIE DO DOJENIA KRÓW.
Komentarze