Dziś suszymy kukurydzę wilgotność 32-34 plon na jednym
Polu 8 t mokrej na drugim 9.5 koszty suszenia w tamtym
Roku to jakieś 60 zł tona suszymy gazem połączony
Z piecem na słomę. Kiedyś jak zaczynaliśmy suszyć
Na samym gazie to co 4 dzień gazu szło Koło
6 tyś litrów po 2.3 teraz gas jest po 3.6 słaby to zysk były
Po modernizacji i dołożenia pieca na słomę to gazu
Idzie Koło 45% mniej
Dla przykładu podam jak w tamtym Roku kupiłem
125TON mokrej qq za 60 tyś za tonę jakieś 480 płaciłem
plus mój koszt suszenia
8 TYS to 68tys wydałem i miałem wtedy 100 ton suchej
Którą sprzedałem pół roku później za 900 netto
90000-68000 = 22000 zysku robota przy tym to
Koło 5 dni więc warto o ile masz tanie koszty suszenia . Pozdro
Nie ma się co spieszyć. 230 hektarów qq na ziarno. Niech sobie leży i czeka do wiosny. Zobaczymy co się wydarzy na rynku zbóż. Pszenicy mało, pozostałe zboża niewiele. Plony raczej średnie. Muszą ceny iść w górę. Zima zapowiada się spokojna jak nigdy dotąd. Nawozy zakupione po niskich cenach jeszcze w czerwcu. Wapno leży do rozsypania. Poplony na innych polach wyrosły zacnie. Czekanie na dopłaty pozostały. A krowiarze cały rok przy bimbkach będą zasuwać.
No cóż dzisiaj suszenie wydaje się nie opłacalne ale nie można wykluczyć że sucha kukurydza za parę tygodni będzie kosztować 1100-1200 netto/t z gospodarstwa i wtedy już jest to dobry piniondz a koszty suszenia wszędzie w europie są wysokie.
Tak, większe prawdopodobieństwo jest że zarobi się na przechowaniu niż na suszeniu. Jak ktoś ma możliwość sprzedania po 650 mokrej i kupna suchej po 950 to lepiej kupić suchą i nie ma roboty z suszeniem, które napewno tanio nie wyjdzie.
Chłopy uwielbiają się chwalić ale gdyby suszowe rozdawali to by płakali że prawie nic nie udało się zebrać. Po części dobrze was dojechali z tymi nawozami bo teraz będziecie zbierać połowę tego co naprawdę zebraliscie.
Wystarczy prawdę powiedzieć i już się odgrażają takie zawzięte. Ty będziesz skomlał jak Cię przycisną z cenami nawozów, środków ochrony, paliwa, części, podatek rolny. Ale chwalicie się dalej.
Obywatel Niby jak dasz radę? Ziemie sprzedasz? Niski KRUS miasto za Ciebie zapłaci? Zresztą nie o tym mowa tylko o waszym chwaleniu się a później płaczecie że drogo. Jak suszowe to się okazuje że niczego z pola nie zebraliscie. Dlaczego do tych zarzutów się nie ustosunkujesz tylko kolejny bamber co potrafi się tylko odgrażać? Jesteście naprawdę głupi że się tacy chwalicie. Dochód z GUS przecież też liczą na Oko a jeszcze bamber się pochwalić i później płacz że prawie 4 tys z hektara. Ty dalej nie widzisz waszej głupoty?
O. Czyśby poprzedni nick się znudził albo moderator zablokował?
Gdzie się pchasz trollu malutki. popracuj z rok na wsi , nawet w luksusowych warunkach , nowym kombajnie czy ciągniku. i drżyj że wszystkiego dopilnowałeś a przed żniwami grad Ci wszystko wymłócił, a jak zebrałeś i sprzedałeś to czekasz na pieniądze. Wtedy pogadamy
Witam serdecznie wszystkich ja osobiście suszę koszta drogo 86 ton mokrej qq zużyłem 1960 litrów ropy kupa kasy ale myślę że warto dziś kukurydza sucha po 950 netto myślę że przebije 1100 a co do zbioru ten rok był bardzo łaskawy sam miałem ponad 9 ton suchego ziarna a wilgotność powiem wam że zaskoczyła mnie kukurydza Pioneer p4388 średnio wczesna pierwszy raz na moim polu 26 % byłem na polach doświadczalnych DeKalb i oni na prawdę mają po 15 ton ale to odmiany późne i bardzo późne nie w moim terenie ale nawet 20 ton nie zrekompensuje ceny mocznika pozdrawiam serdecznie GM trzymajcie się
Koszt opału i energii na wysuszenie 1 tony to 100zł teraz. Dochodzą koszty usługi około 50zł. Otrzymać 650 zł za mokrą lub doliczyć 150zł kosztów suszenia i sprzedać 800kg po 1000 to wychodzi na ZERO. Jeżeli sprzeda się powyżej tysiąca to się opłaca suszyć, sprzedając poniżej suszenie nie ma sensu.
Komentarze