PARTNERZY PORTALU

Komentarze 27

user Jacek 2021-11-27 09:03:24
Badania robione ponad 20 lat temu maja sie nijak do dzisiejszej rzeczywistości,
Zgłoś
user Chłop 2021-11-27 05:05:27
A dlaczego braki boru i te kawerny w łodydze są takie groźne ? Teoretyk powie : ano dlatego że przez te dziury w łodydze utrudniony jest przepływ wody i składników pokarmowych i plon jest mniejszy, i to wydaje się logiczne, ale w praktyce nie zaobserwowałem żeby był jakikolwiek spadek plonu np w uprawie kalafiora z tego powodu, i to właśnie wydaje się nielogiczne. No to w czym problem? A no w tym że w te dziury lubi wchodzić bakterioza , a kto często uprawia rośliny kapustne to w końcu nabawi się bakteriozy w polu , a na to nie było, nie ma i nie będzie lekarstwa z wiadomych powodów . I wtedy tylko talerzówka.
Zgłoś
user mnemonic222 2021-11-27 19:45:09
Przestań trolować i się ośmieszać, ty jesteś chłopkiem a nie rolnikiem, oblej się tą zimną wodą i zapisz do szkoły.
Zgłoś
user ginter 2021-11-26 16:06:47
gnoja nie zastapi nikt !!! a kto stosuje to wie !!!
Zgłoś
user Arek 2021-11-26 20:26:48
No tak ale nie wszyscy mają dostęp do obornika to raz a drugie poza 35t/ha nie można więcej dawać na pole bo przekracza to 170kgN/ha. a UE zabrania więcej. Tak więc w zgodzie z przepisami nie da się ogarnąć wszystkiego
Zgłoś
user Krowiarz 2021-11-26 21:40:18
Bu ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha A jak ktoś leje po 70 tys litrów gnojowy to ktoś mu zabroni? Obornika po 50 ton ktoś mi zabroni? Bu ha ha ha ha ha ha
Zgłoś
user Krowiarz 2021-11-27 21:45:30
100 ton daje co.roku i.mam w dupce odżywki i nawozy. Kto stosuje ten wie.
Zgłoś
user Rolnik p 2021-11-28 09:51:48
Ja stosuję 40 kubików gnojowicy na hektar a nadwyżkę gnojowicy z gospodarstwa sprzedaję 20 zł za Kubik więc poco lać 100 kubików jak nadwyżke można sprzedać.
Zgłoś
user Bolec 2021-11-26 15:24:19
Obornik to trzeba jeszcze mieć a nie gadać głupoty jak ten profesorek Szczepaniak plepie pierdoły a wszczyscy go słuchają jak świnia grzmotu.
Zgłoś
user Krowiarz 2021-11-26 16:09:11
No ja akurat mam 🤷‍♂️😁
Zgłoś
user Były hodowca 2021-11-26 21:40:46
Masz krzywe nogi jak sr... .🤭
Zgłoś
user Mariusz 2021-11-26 22:12:21
I to wszystko i wszędzie
Zgłoś
user Arek 2021-11-26 15:20:00
Panowie beczka Liebiga się kłania, więc warto przeczytać od A do Z. I to nie jest artykuł przeciwko obornikowi
Zgłoś
user Zenek 2021-11-26 14:33:43
A co nawozy mineralne nie schodzą i trzeba obalić teorie o oborniku.
Zgłoś
user Chłop 2021-11-26 14:48:43
Co jest napisane w tym artykule to wszystko prawda. Nie hejtujmy prawidłowo napisanych artykułów bo inaczej niczego się nie nauczymy
Zgłoś
user Zenek 2021-11-26 15:26:48
To nie jest hejt tylko prawda. A wartość obornika zależy od gatunku zwierzęcia od którego pochodzi,procesu fermentacji w warunkach tlenowych l beztlenowych,rodzaju skarmiania pasz oraz od stosowania preparatów biologicznych.
Zgłoś
user Chłop 2021-11-26 16:52:57
No zgadza się Zenek. Ale zgadza się również to że w oborniku nie ma wiele boru . Dla roślin z rodziny kapustowatych nie wystarcza. Uprawiamy rosliny kapustne od 25 lat . Bez boru nie dało by rady , plantacje by szły do kasacji gdyby nie wspomagał się odżywkami z borem itd . Obornik nie starczy by zapewnić odpowiednie odżywienie borem
Zgłoś
user Zenek 2021-11-26 18:36:17
Odnośnie kapustnych dawnych krzyżowych zgoda, mikroelementy zawarte czy to w kompleksie sorbcyjnym gleby czy w nawozach sztucznych i naturalych nie są w pełni dostępne dla roślin ponieważ wchodzą w związki z innymi pierwiastkami tworząc substancje niedostępna,dlatego nawożenie mikroelementami dolistnie powoduje pobór pierwiastka w formie czystej czy chelatu.Artykuł powinien te zagadnienia poruszać,
Zgłoś
user Marek 2021-11-26 13:09:42
No popatrz, a przez tyle lat ekolodzy z fundacji UE wciskali nam, że obornik zatruwa środowisko, że nie ekologiczny, że tylko nawozy mineralne .Czyżby kłamali?
Zgłoś
user Rolnik 2021-11-26 12:14:33
Która firma od nawożenia dolistnego wam za ten artykuł zapłaciła? Nie siejcie propagandy
Zgłoś
user Chłop 2021-11-26 14:23:02
Ale to nie jest propaganda. W oborniku nie ma dużo boru i taka jest prawda. Gdy uprawiasz np warzywa kapustne dość często po sobie to po kilku latach napewno będziesz miał problemy z borem mimo że stosowałeś systematycznie obornik. Z rzepakiem jest tak samo.
Zgłoś
user Rolnik 2021-11-26 15:22:43
Stosuje obornik pod kukurydzę ani razu nie uzupełniałem dawki w bor I cynk nie mówię już o innych mikro to są jakieś herezje obornik ma wszystko. Nawet witaminy których zwierzęta nie przetrawia wapn magnez żelazo itp itd
Zgłoś
user Chłop 2021-11-26 17:03:59
No wierzę ci rolnik . Ale kukurydza nie potrzebuje tyle boru co rzepak a z cynkiem w oborniku nie jest tak źle jak z borem . Ale nawet jak kukurydzę masz ładną to możesz mieć np nie do końca zaziarnione kolby bo np przez braki boru mogły nastąpić problemy z zapyleniem. A może po prostu walisz tyle obornika że nie ma u ciebie potrzeby stosowania mikro
Zgłoś
user Rolnik 2021-11-26 10:43:40
Czy ten artykuł ma skłonić Rolników do kupowania nawozów ??? Obornik ma substancje organiczne a dzięki temu wzbogaca ziemię w próchnicę która jest potrzebna , nawozy tego nie mają i mieć nie będą. Próchnica zatrzymuje wodę dostępną dla roślin , poprawia zasobność gleby w składniki pokarmowe , więc obornik to nie tylko mikroelementy ale jakże potrzebna próchnica.
Zgłoś
user Arek 2021-11-26 11:00:02
Rolniku to wszystko racja. Nic nie zastąpi obornika. Chodzi o to, że np. boru w oborniku jest za mało.
Zgłoś
user Świstak 2021-11-26 11:32:08
Dlatego warto zrobić próby glebowe i wtedy wiesz co trzeba uzupelniac
Zgłoś
user rolnikowo 2021-11-26 13:36:54
a i gleby nasze są ponoć bardzo ubogie w bor
Zgłoś