Niestety u nas królują słabe jakosciowo marki. W Niemczech nr 1 to Fendt nr 2 John Deere nr 3 Deutz Fahr a u nas Turecko-Chińsko-Indyjskie wyroby idą najlepiej.
No niemcy zetora to nie chcą nawet za darmo, fendt, jd, cnh, kubota, df sprzedają się tam w tysiącach sztuk każdy z osobna a zetor kilkadziesiąt ciągników rocznie, chyba nawet nie mieści sie w pierwszej dwudziestce sprzedawanych marek
No i widać jaka bieda w rolnictwie, ci co najwięcej płaczą i strajkują z agrounią najwięcej mają, bida panie a za miesiąc stoi nowy następny ciągnik do kolekcji. Tymczasem małe gospodarstwa upadają po cichu
To w końcu chodzi o sprzedaż czy o rejestrację, bo to są dwie różne sprawy. Często w końcówce roku dilerzy (nie tylko ciągników) z różnych powodów rejestrują pojazdy na siebie...
Komentarze