Obserwując rynek w ostatnich dwóch latach zagrywka powtarzająca się cyklicznie. Najpierw podwyżka duńskich warchlaków,następnie lekka podwyżka tucznika. Tak trwa około miesiąca. Duńczyki wyzbywają się nadwyżki warchlaka a polskie tuczniki znowu zaczynają tanieć. Niestety w tym wszystkim jedynie traci Polski rolnik.
Na małej niemieckiej giełdzie podwyżki dziś znaczne więc jutro na dużej giełdzie na 100 procent 5 euro centów lub więcej do góry.kto może niech wstrzymuje sprzedaż
Komentarze