To dofinansowanie to jakiś podły żart. Mam działkę 4800m2. Nie chce mi się co tydzień wyciągać kosiarki i kosić, dla tego postanowiłem założyć łąkę kwietną. Ceny nasion żeby pokryć cały teren wahają się od 6800 do 17000 zł (tak to nie błąd od niecałych siedmiu tysięcy do ponad siedemnastu tysięcy) w zależności od mieszanki. Zrobiłbym tą łąkę bez żadnych dofinansowań jeśli ktoś dałby mi te nasiona za darmo albo chociaż w rozsądnej cenie. Co ciekawe nie liczę tu przygotowania gruntu w postaci mulczera (5000 zł), nawiezienia kilku ton piachu (1000 zł) i pracy przez kilka miesięcy polegającej na regularnym, kilkumiesięcznym, codziennym wyrywaniu chwastów przed zasianiem.
Takie były zapowiedzi ale jak to notoryczni kłamcy zawsze oszukają , tym bardziej że te kwietne łaki to nie na zasadzie że obsiewasz kawałek to takie wstawki na polach do 100 metrów długości i minimum 5 metry szerokości ,tak więc to raczej jakieś uzupełnienie a nie koszenie dopłat , przy 4 tysiącach to jeszcze gdzies by sie ktoś skusił ale za 1200 na hektar ???? to byś musiał zasiać kwadrat 100x100 metrów by wziać pełna dopłatę to w sumie lepiej pobawić się w inną uprawę z podobna dopłatą do strączkowych itp. i sprzedać do tego ziarno a nie zasiać chwastów z których nic nie będzie . jak ktoś ma własny kombajn i ekonomiczny sprzęt to na hektarze zasieje jęczmień w ekologi ,zbierze 3 tony x1000zł - 1000zł na uprawę to mu zostaje 2 tysiące bez ekoschematów , a tak wepchaj sie w program na 5 lat . napewno chętni będą bo taksówkarze ,dwuzawodowcy skorzystaja jeśli coś lezy odłogiem ale zwykły rolnik co ma sprzęt to raczej nie chyba że jakieś skrawki ,wymoki czy malutkie działki uzupełni tym chwastem .
Komentarze