minister szanowny kowalczyk naważył takiego piwa którego nie potrafił wypić, teraz jak przystało na prawdziwego mężczyznę podał się do dymisji- zostawił po sobie bałagan za który nie poniesie żadnych konsekwencji bo ma po swojej stronie kolegów z rządu- jak to mówią kur...wa kur...wie łba nie urwie.
Komentarze