Jest porozumienie Polski i Ukrainy ws. zboża

Taaaa, jasne. To PiS jest winien kłopotów, ale żeby puścić tam chłopów, żeby decydowali, to jak wpuścić małpę do sklepu z brzytwami. Większość z nich uważa, że najważniejsi w europie (aaa tam, na świecie) są polscy rolnicy. Zapominają, że nasze produkty rolne to około 2% handlu światowego zbożami (ukraina 12% w pszenicy, 14% w kukurydzy, 14% w jęczmieniu, 54% w słoneczniku). Jak myślisz, kto jest ważniejszy dla uniknięcia niepokojów na świecie wynikłych z głodu? Ogarnij się więc, bo problem polega żebyśmy znali swoje miejsce, a nie rzucali się jak wesz na grzebieniu.

Co ty o głodzie piszesz,przecież u nas nadprodukcja i nadimport , jak nas wykończą ekonomicznie to kiedyś zagłodujemy.

No rzeczywiście niewiele rozumiesz. Zmiana nie nastąpiła pod naciskiem Ukrainy, ale pod naciskiem PRAWA!!! Trzeba było taki ruch uzgodnić z UE i nie byłoby problemu. Cena na MATIF w górę bo tak reagują spekulanci na potencjalne kłopoty z dostawami. Jeśli uważasz, że w wyniku blokady trend wzrostowy mógłby się utrzymać to masz rację, tyle tylko, że my z tego wzrostu nic byśmy nie zobaczyli. Ze względu na idiotyczne ustalenie ceny minimalnej na 1400 zł (do TONY!!!) cena dla nas by spadła, a większość zapłaciłoby państwo (czyli my sami). Zagranica (export) czekałby dalej, bo zboże z UA dalej będzie transportowane. Dlaczego? Bo granicę z UA ma nie tylko Polska, a za straty spowodowane perturbacjami w transporcie każda firma wygrałaby przed arbitrażem międzynarodowym. Nasze zboże, w zarąbanych po samą szyję magazynach, poczeka sobie do żniw. Mamy do wywiezienia 5-8 mln ton. Przy takiej ilości (podaży) w tak krótkim czasie cena musi spaść, a nie wzrosnąć. Innymi słowy - kłopoty wywołał PiS swoją bezczynnością i teraz bez potężnych kosztów, kłopotów i czasu się nie obędzie.

Jak polska składała do UE wnioski o pomoc w sprawie Zboża to oni myślą , zastanawiają się co mają zrobić. My też powinniśmy po zablokowaniu zastanawiać się " próbować rozwiązać problem " a nie od razu na pierwszym spotkaniu porozumienie- no ludzie ! Litości. Rzepak dzis ostro w dół pszenica to już się nie mówi więc nie wiem czego nie rozumiem. Ale każdy ma prawo do swoich rozważań. Szkoda tylko ze nikt z władzy tych komentarzy nie czyta. Może by coś zrozumieli.