Mam pytanie jeśli załaduję swoje zboże np. w podkarpackim i wywiozę bezpośrednio do niemca to dostanę do tony dopłatę dla rolnika , dopłatę do transportu a także dopłatę eksportową ???Czy honorowana będzie faktura z niemieckiego skupu ? Bo jak bym nie kombinował i próbował sprzedac na miejscu to 1400 zł nie mogę uzyskać w żaden sposób . Może w skupie w Jarosławiu ? A może trzeba aż do Jarosława na Żoliborzu dowieść by 1400 zł uzyskać ?? poradzcie bo nie wiem .
Oj tam a to pytanie kompletnie bez sensu zadałeś bo oczekujesz odpowiedzi czy raczej tylko jak zwykle prowokacyjnie , zawieź tam to się przekonasz jak jest i opisz nam swoje przygody
Miałem okazję uczestniczyć dziś w tym spotkaniu na auli ZUT.
Brawa dla Pana Sebastiana za jego wysiłek, kawał dobrej roboty.
W zasadzie godność zachowali panowie Gryn i Mładanowicz, pozostali "reprezentanci" rolników zachowali się jak typowi celebryci.
Powitaniom, Przechwalstwu i wazeliniarstwu nie było końca. Tak swoją drogą był to z ich strony brak szacunku dla naszego czasu bo wielu uczestników spotkania przybyło z daleka.
Przewodniczący protestu- Stanisław szczytował na sali a w zasadzie jedyne co mamy to podpisane kilka stron papieru zawierającego tzw. porozumienie czy raczej koncert życzeń.
Uwierzę w sukces negocjacji jeśli zobaczę pozytywne zmiany na koncie bankowym. Na dziś sugeruję ostrożny optymizm. PIS już niejednokrotnie pokazał ile warte są ich obietnice a sam Minister Rolnictwa to jedynie minister i wcale nie wszechmogący.
Kowalczyk po porozumieniu wytrzymał trzy dni i zrezygnował , 1400 Kaczyńskiego wytrzymało dwa dni , bezwzględny zakaz przywozu z ukrainy wytrzymał 5 dni , ciekawe ile dni wytrzyma wczorajsze porozumienie ??? Coś przebąkuja że dziś w kołchozie UE dziś podejmą decyzje o zniesieniu ceł na kolejny rok czyli decyzja była potrzebna na dziś - jutro może być to porozumienie nie potrzebne , wyjdzie telus i oświadczy ze zawalił , bo nie może spełnić podstawowego punktu porozumienia ..... i od nowa Polska ludowa
A czy powiedział ktoś na tych negocjacjach że tą dopłatę "jałmużne"do zbóż która faktycznie może będzie wypłacana na jesieni już praktycznie skupy zabrały, co dziennie cena 20 zł w dół na tonie, gdzie jest UOKIK gdzie jest ten niby państwowy skup, dziś żyto poniżej 700zl pszenica poniżej 900 ceny poniżej godności rolnika
Jestem negatywnie nastawiony do tych uzgodnień, bo oni już kilka razy pokazali na co ich stać a rozmowy sami z sobą to błazenada. Jestem ciekaw z jakim numerem Pan Kosmal będzie wystawiony bo formowanie list w Pisie już ruszyło. Chodziło im o ziemie po spółce wsadzili swojego dyrektora w Agencji także swój człowiek z Solidarności i w układzie mają maja swojego także układ załatwiony.
Trudno jest uwierzyć aby rolnicy tak się sprzedali. Przecież wielu będzie takich co dostaną grosze dopłat do zboża albo wcale i co będą zadowoleni z tych negocjacji?
Koordynator importu negocjuje z każdej strony :) Jak zwykle postulaty napisali pod siebie, a co dostanie zwykły rolnik, który sprzedał zboże inne niż pszenica i kukurydza przed 15 kwietnia?
Czyli jakie wyniki ??? Polska nie podpisze zniesienia ceł na kolejny rok ? Mamy gwarncje że Polskę opuści 4 mln ton zbóż do żniw ? Dopłata do tony wyniesie 1400 zł jak mówił Kaczyński ? itd.
Oj tam przecież cena 1400zł /t jest kompletnie z sufitu patrząc na realia i perspektywy rynkowe czy to krajowe czy międzynarodowe i dobrze bo gdyby tak było byłaby zbyt duża przepaść cenowa między tymi co sprzedali przed 15 kwietni a tymi co po - zapewne tu chodzi o większą zachętę do sprzedawania ziarna teraz ale pytanie po co ta zachęta skoro przecież przed żniwami i tak 99% rolników musi sprzedać ziarno i sprzeda niezależnie czy będzie ono po 800zł czy po 1400zł.
Kiedyś wieś karmiła miasto , a teraz miasto karmi .... pisowską wieś. Tak PiS kupił polskiego rolnika .... za pieniądze wszystkich Polaków ( od emeryta po pielęgniarkę ).
Nawet dzieci wiedzą ,że trzeba zatrzymać import ale nie na miesiąc tylko conajmniej na rok i zacząć myśleć o swoich . Więcej patriotyzmu i rozumu życzę.
Bardzo żenujące spotkanie , takiego jeszcze chyba nie było . Opowiadaja jakieś historie typu "my budowali,m budowali" a konkretów brak . Kosmal to już chyba kampanię wyborczą zaczął bo mu PiS stołek za zasługi da :) . Panowie konkrety bo czasy nie ma na dyrdymały .
Rozmawiają, rozmawiają i końca nie widać ale wszyscy są zadowoleni władza się cieszy że do wyborów będzie rozmawiać bez zobowiązań i nikt ich z tego nie rozliczy, organizacje rolnicze zadowolone ze ktoś z nimi rozmawia a rolnicy jak byli w czarnej d..pie tak każdego dnia są coraz bardziej-wystarczy spojrzeć na ceny zbóz i rzepaku !
Komentarze