Prawda jest też taka że słabsze ziemię w Polsce nie powiązane z produkcją zwierzęcą będą stopniowo wygaszane z produkcji z braku opłacalności produkcji .a rząd na dłuższą metę nie da rady do wszystkiego dopłacać
Największy wpływ na spadek popularności uprawy kukurydzy miała susza . która w niektórych lokalizacjach zabiła w 2022 tą uprawę doprowadzając do plonu 3-4 t mokrej z ha .czyli poniżej kosztów .a alternatywy zbytnio nie ma .no bo co innego zasiać . słonecznik też kłopotliwy zbiór .i cena powiązana z cenami rzepaku czyli w tym sezonie może być z 1300 zł .soja jak to soja nie na nasz klimat tak szczerze . jedynie warzywa .no ale to już potrzebne są maszyny .bydynki.zbyt itd
Oj tam a jeszcze wiosną ubr. były tu artykuły , których autorzy twierdzili, że na kuku zawsze będzie zbyt i opłacalność , wielu też było wręcz zachwyconych łatwością uprawy i korzyściami z jej uprawy wiec wszędzie gdzie się spojrzało rosła kukurydza ale i w tym roku sieją ją masowo tylko pytanie co z tym zrobią jesienią , skoro skupy na jej widok uciekają jak diabeł od święconej wody.
Oj tam zarobił, nie zarobił ale do tej pory kuku była łatwa i przyjemna w uprawie oraz opłacalna a teraz jest już tylko łatwa w uprawie, niestety z artykułu nie dowiemy się co zamiast kuku zasiać bo warzywa na pewno nie są łatwe i tanie w uprawie i zbiorze
Nie zapomnij że w 2015 też obiecywali 1300 dopłat do bobowatych, a jak ludzie posiali to wyszło 300zl. A te miododajne to mieszanka 2 gatunków z których jeden jest trudno dostępny lub zwyczajnie drogi. No i do końca sierpnia nie można ruszyć tego czyli chwasty się wysieją.
Komentarze