Importerzy dopiero od lutego mają obowiązek deklarowania przeznaczenia zboża. Najwięcej jednak wpłynęło jesienią ub. roku. Oznacza to, że my te zboże techniczne dawno już zjedliśmy i nikt nie jest w stanie już ustalić ile tego było i jakiej jakości ani kto sprowadził.
Oj tam a jak jest ,że jak swoje ziarno chłop zawiezie do skupu to badają , oglądają,próby robią a to nie tak a tego za mało a tamtego za dużo bo im nikt później nie kupi a tu proszę brali ziarno jak leci byle tanio i nikt na żadne parametry nie patrzył a u nas ściema żeby zbić cenę albo nie brać wcale. Polskie skupy są żałosnymi obłudnikami co opowiadja bajeczki, to że ceny dobrej dać nie mogą bo Import z UA rynek zalewa ale jeśli coś zalewa to krew polskiego chłopa gdy musi słuchać tych bredni. Słowem tak naprawdę to liczy się tylko cena ,jakość i parametry są dla frajerów pretekstem używanym przez dziadostwo w skupoch żeby ścinać cenę ziarna albo go nie brać wcale i nic wiecej. Niestety nikt na to nic nie poradzi, tak jest ustawiony rynek ,że chłop zawsze na kolanach przed dziadostwem skupowym, a zobaczycie jaka w tym roku będą robić chłopu laskę ,że kupią ziarno w żniwa.
Komentarze