Rozegrali rolników po mistrzowsku, nakupili zboża za bezcen bo obiecali groszowe dopłaty których nikt nigdy na oczy nie zobaczy bo arimr nie jest w stanie obsłużyć tych wszystkich wniosków dopłat do zbóż, nawozów dodatkowo nowe płatności wraz z ekoschenatami, chyba że będą pracować 24h na dobę przez 7 dni w tygodniu wszystko rozciągnie się w czasie a po wyborach to już wiadomo rolnictwo zostanie olane, wielkie protesty były przy cenie żyta 800zł teraz jest po 500 i wszystko jest pięknie , rzepak w trakcie protestów był jeszcze ponad 2 tys teraz 1,5 tys i też wszystko super, a minister tylko o dopłacie do pszenicy bo reszty zbóż nie zna. Rolnik tak zobaczy te dopłaty jak zobaczył to wyrównane suszowe w 2023r za rok 2022 obiecane przez Kowalczyka, albo ten skup interwencyjny od 12 kwietnia, wszystko jedno wielkie kłamstwo.
Ceny zboża na rynkach sięgają historycznych minimów-PiS tak że sięga historycznych minimów z tą różnica że zboże kiedyś odbije a PiS już nie . Nastepna sprawa to ;" Zbyt za granicą jest duży i tutaj jest zapotrzebowanie. Bardziej jest problem, żeby rolnicy chcieli sprzedawać swoje zboże " - w tym jest szkopuł ze rolnicy nie maja zboża albo nie chcą oddawać po tych śmiesznych cenach i mamy impas . Tak jak pan telepalus nie chce przyjść do mnie do pracy by załadować to zboże płacę stawkę + dopłatę 50% stawki , jakoś nie rwie się telepalus doładowania tego zboża a płace 5 zł na godzine + dopłata 50 % (ale to jak sie UE zgodzi i złoży sie wniosek do mnie) . Ktoś powie że 5 zł to mało ale za zboze 700 zł to też mało . Ja się dziwię dlaczego minister nie chce ładować za tą stawke mojego zboża - minister się dziwi dlaczego rolnicy nie ładują i nie sprzedają :) . Pat trwa .
Wystarczyło tylko zablokowanie zniesienia ceł z Ukrainy. Teraz miliardy pieniędzy polskich podatników noe pomogą. Będzie dalej płynęło zboże do UE po dumpingowych cenach.
Czytajcie ze zrozumieniem - pieniądze na dopłaty to są pieniądze podatnika ...a pieniądze na 500 plus to są pieniądze z budżetu. Oni mają nas za debili - i tych ze wsi i tych z miasta. Jeszcze jedna kadencja tych ludzi i będzie biedniej niż na Białorusi
Tutaj chodzi o to aby pazerne przestały strajkować i zajęli się tymi dopłatami. Tym czasem towar z Ukrainy dalej pojedzie a pazerne nie będą strajkować bo dostaną dopłaty.
Panie ministrze który bank daje te kredyty ,kiedy pojawią się dopłaty proszę o konkretne daty . Okręt tonie a kapitan stosuje zasadę pie......nie o szopenie.
Komentarze