Starzy ludzie pamiętający czasy z przed komunizmu mówili
"jak czegoś cena rośnie nie interesuj się tym chłopcze"
Co oznaczało jak rośnie cena jakiegoś towaru, to może nastąpić wzrost podaży i spadek ceny. Słowo chłopcze nie jest przypadkowe oznacza że jak jesteś początkującym to nie rzucaj się na nowe uprawy lub zwiększanie areału bo w jednym roku coś podrożało.
Sporo z moich znajomych zrezygnowało z rzepaku w tym sezonie, szczególnie Ci którzy musieli brać usługi koszenia rzepaku. Nie brakuje też takich którzy zwiększyli areał i sami przypomnieli mi to powiedzenie.
W kolejnych latach ostrożniej będą podchodzili do "sponsorowanych" - mocno marketingowych, generujących koszty technologii uprawy.
Wydaje się że najwięcej zyska znajomy który ograniczył nawozenie i ochronę do minimum, uznając że koszty w kryzysie należy ograniczać.
To dopiero spekulacja i cena w dół bo się szacuje że dędzie tyle , rachuj rachuj przyjdzie pierwszy wszystko na ch...j ,to jest warsztat pod chmurką nic nie jest nieprzewidywalne minuta gradobicia i po temacie .
Komentarze