@zadowolony rolnik .Jak zboże było po 170 zł to też jakoś Was nie było słychac i smialiście się z nas . Paszę kupowaliśmy po 300 zł za metr i to z e średniej półki Ale kupowaliśmy bo mieliśmy za co Mam nadzieję że takich jak Ty nauczy życie że jak nie będzie gospodarstw mlecznych to pomimo ze tanie
Będze to zboże to niewiele go sprzedaż .Sam je będziesz przerabiał Podpowiem że możesz opalić nim domek .Co niektórzy z zawiści nie myśla nawet o sobie
@Gajerek19 I tu jest pies pogrzebany "zasiać zboże i siedzieć na (...) a jak tanie to drżeć mordę o doplaty". Jak widzisz ci chociaż mieli odwagę strajkować i upomnieć się o swoje a co wtedy robili krowiarze? Mieli mleko po 3 zł i się śmiali z tych co strajkowali że ich kryzys nie dotyczy. Jak sam widzisz teraz was mają żałować bo mleko staniało? Nawet nie macie odwagi strajkować jak mleko będzie po 1 zł tacy odważni.
Po co czytają takie artykuły ludzie nie mający pojęcia o produkcji mleka
i kosztach jakie musi ponieść hodowca. Do wymądrzania pierwsi Produkcja mleka to nie tylko zasiać zboże i siedzieć na stołku.A jak tanie to drzeć się na cały kraj i o pieniadze na dopłaty do zbóz a producenci mleka zostają bez żadnej pomocy !!!
Mamy kredyty i nie możemy tak sobie przestać
produkcji mleka.Zlikwidowałbym bez zastanowienia gdyby nie zobowiazania Poszedłbym do pracy odbębnił swoje .Sobota i niedziela wolne Swięta urlopy ,płatne chorobowe i bez zmartwień Tyrasz a możesz za Bóg zapłac bo padnie albo otrzymasz grosze
Jest dokładnie tak jak piszesz teraz produkcja roślinna to jest przyjemność jedynie problem z powtarzającymi się suszami ale dotyczy to również producętów mleka teraz w żniwa to jak się kosi to nawet nieczujesz że za szybą upał i żadnego kurzu a i praca ciągnikiem to też niewymaga jakiegoś wysiłku nawet przy calym dniu pracy.
Teraz przy hodowli też przyjemność. Roboty doją krowy i sprzątają ruszty. Wozy paszowe mieszają pasze. Hodowca tylko kontroluje komputery w oborze i jeździ klimatyzowanym ciągnikiem czy ładowarką. Zero wysiłku, sama przyjemność.
Pozwólcie że i ja dorzucę grosika to tej rozmowy o pracy na roli. Taki Krowiarz nie ma źle bo pracuje w klimatyzowanym ciągniku a przy bimbach pracują jego rodzice za darmo.
@Promil Ale chociaż przedstaw jakieś argumenty no przecież prawdę napisał że krowiarze tyle płacą za baloty. Głupi to raczej ten co nie potrafi się wypowiedzieć tylko zaraz z góry obraża.
Niby jest tak źle że mleko się nie opłaci a chciałem brać ziemię w dzierżawę za rozsądne pieniądze gdzie można by pszenice, buraki czy rzepak zasiać ale nie ma szans bo zawsze jakiś Krowiarz da o wiele więcej. Więc w końcu opłaci się czy nie skoro ziemi wolnej nie znajdziecie i trzeba by przebić krowiarza ale wtedy nie warto byłoby już uprawiać tej ziemi za kosmiczny czynsz.
Arnold John Vein Wcale się nie dziwię że całe życie robicie tylko przy krowach skoro macie taki problem ze zrozumieniem prostego tekstu. Pewnie że chciałem brać ziemię w dzierżawę i powiększyć gospodarstwo ale nie ma szans rywalizować z krowiarzami. Dlatego sam oddałem swoje pole w dzierżawę bo przy tym areale to szkoda się w to bawisz. I bardzo dziękuję takim krowiarzom jak wy że tak się podnijacie bo dzięki temu mam czynsz na poziomie 4000 za hektar. A wy macie robić przy Krowiarz i to biegiem ha ha ha ha ha ha ha
Lewal tylko straszą że zlikwidują a w rzeczywistości jeszcze powiększą. Z nawozami też było tylko straszenie że tak drogich nikt kupował nie będzie a tu nagle się okazuje po żniwach że same rekordy.
Komentarze