Otóż to kolego "dociekliwy"... ja zastosowałem asashi, tytanit, nano-gro, questuran i oczywiście zostawiłem kontrolę. Efekt był taki, że najlepiej jesli chodzi o wydajność z ha wypadły: questuran i nano-gro, jednak w przypadku nano-gro miałem dodatkowo mniej patogenów, które to pojawiły się w innych ha przy zastosowaniu innych preparatów. Cudów nie ma, ale ja byłem bardzo zadowolony. Najważniejsze to to, żeby zostawiać tą kontrolę i samemu się przekonać co jest skuteczne.
Ja stosowałem w zeszłym roku na wiosnę w rzepaku po uszkodzeniu wisennym przez mrozy i obsadzie około 20 roslin Questuran i miałem około 2,5-3 ton z ha. A na ploach bezQuesturanu miałe d0 2 ton.
witam stosowałem biostymulatory asahi ,tytanit na warzywa kapuste,kalafior i efektów nie widziałem poza psychicznymi i stracie 5ozł na hektar lepiej to przepić jak mówią!!!
Dlaczego firma porównuje tytanit tylko z kontrolą. Czyżby nie było w ofercie konkurencji innych biostymulatorów? Zawsze (prawie zawsze) preparat w porównaniu zkontrolą wykaże zwyżkę plonu.
Komentarze