Zgadzam sie w 100 % z Ciułaczem. Obecnie ziemię kupuja albo słupy albo ci co maja juz po kilka tysięcy ha. Pozakładali spółki z 0.0. , każda po 500 ha i dziwnym trafem oni potrafia kupić następne 500 ha a ci co mieli powiekszyc swoje ghospodarstwa rodzinne to nawet na zakup 30 ha sie nie mogą załapać. To jest wielki skandal i obłuda reprezentowana przez kolejnych ministrów rolnictwa a firmowana przez kolejne rządy, chyba nie-polskie!
@ west, wstaw cudzyslow w te " tak uwielbienie" bo $£€¥€£$€¥[{}}]
nóż się na nich otwiera.
a w drugim art jest info SA PIENIADZE NA WIĘKSZĄ AKCYZĘ W BUDZECIE.
CHyba
Ulzylo
Jasnie
Eminencji
z
psl.
Wiedziałem że tak będzie, Stasiu obróci kota ogonem, przypisze sobie wszystkie zasługi. Protestujący rolnicy popierają solidarnie działania ministerstwa, a ich wyjazdy na drogi są wyrazem uwielbienia dla Ministra rolnictwa. Szkoda było paliwa Panowie, niewiele brakowało do spełnienia postulatu o wzroście zwrotu akcyzy. Niewiele czyli głosów PSL kolegów Pana Ministra którego tak uwielbiacie
Coby to za propaganda sukcesu rodem z lat 50 i okresu stalinizmu.Trzeba byc ślepym by nie widziec,
że w większości ziemię kupują ci co maja tysiąc i więcej hektarów na siebie,na członków rodziny i na
spółki powstałe tylko by tworzyły nowy podmiot prawny kontrolowany przez tych samych ludzi.Nasze
prawo jest specjalnie tak stworzone by ten bogaty,lub ten z dojściami w agencji mógł spokojnie kupowac
państwową ziemię a ograniczenie gospodarstwa rodzinnego do 300 ha to mit.Daremne protesty i tak
nie wygramy licytacji na przetargach z tymi " małorolnymi",którzy kupno ziemi traktują nie jako biznes,
tylko lokatę zbędnego kapitału.Bo nie wiem jak można zarobic na ziemi przy kupnie hektara za 80 tys.zł.
Komentarze