opowiem wam o znajomym, miał duże gosp, mało własności dużo dzierżaw, mucki, kwotę, sial zboże itp. pewnego dnia na doj nie przyszli pracownicy, jakiś festyn we wsi był dzień wcześniej ;) facet się wkurzyl, sprzedał krowy, sprzedał limit, do tego miał łąki na obszarze miasta które zaczął sprzedawać jako działki budowlane. w przeciągu ok 2 tygodni wpadło mu ok 1 000 000 zł na konto.
idzie do kasy, baba naburmuszona, kilka tyg wcześniej sklucili się bo chciał kilkanaście tys kredytu którego nie dostał, brak zdolności cy cus.
więc wchodzi kasjerka z miną " dobry urzędnik ma zawsze rację" , dzień dobry, dobry. znajomy opowiada ze jak sprawdziła komputer to stanęła na baczność :) uśmiech się babce pojawił na twarzy.
zaproponowała mu kredyt,
z marszu dostał limit na koncie na jakieś 200 000 zł, nie trzeba było nawet rozmowy z dyrektorem.
bank spółdzielczy, facet nie miał kasy, nic mu nie proponowali, jak pojawiła się gruba gotowka kredyt bez problemów.
BGŻ to już nie jest ten sam bank co kiedyś . w tej chwili jest bardzo krwiopijny !!! na każdym kroku trzeba placić , np do kredytu preferencyjnego trzeba założyć konto , a wyplaty z niego są obciążone prowizją 0,3%
To skorzystaj z innego banku wtedy kasa pojedzie do hiszpanii lub irlandii, dla każdego coś dobrego, bądź pewny, w Polsce zostaje bardzo mało lub nic niezależnie od wyboru banku.
Ps. Uwaga na bgż, niektóre oddziały odpisują do umowy kredytowej na warunkach preferencyjnych dodatkowy 1% prowizji przez cały okres kredytowania płatnej po 0,25%kwartalnie. W innych bankach tego nie widziałem.
Nie moga bo de minimis to pomoc np do zakupu materiału siewnego a umorzenie podatku nie ma z tym nic wspólnego ale moze nastapic w wypadku zdarzen losowych mnie padła krowa i złozyłem do gminy podanie i rata umorzona:) i tez nie jestem z psl a cała gmina to jedna klika:)
czy mogą mi "umozyc " podatek dzierzawny z pomocy deminimins?
jeśli tak dajcie jakiegoś linka, abym mógł jutro wiedzą poswirowac w gminie ;)
ogólnie u mnie w tym temacie jest krucho z wiedzą, bo jak pierwszy raz i jedyny , napisałem prośbę o umozenie pod. rolnego ( którego płacić nie powinienem bo przez 5 lat powinienem być zwolniony, ale tego nie wiedział ja ) to mi wójt odpisał: zwolnień, umozen dokonuje się dla osób znajdujących się w odpowiednich sytuacjach, a nie stale dla jednej osoby. kilka pożarów w roku nie bylo odpowiednią sytuacją, a i komentarz " stale dla jednej osoby" do mnie raczej też nie pasował ;) ale z psl nie byłem więc i więcej nie pisałem ;)
skąd oni takich danych nabrali? no jak to skąd, trafili się do ankiety krusownicy żyjący z dopłat.
choć z drugiej strony 2-8 tys miesięcznie na gosp daje 1-4 miesięcznie na lebka, nosz qrw kokosy
Widzę,że te komentarze piszą sami nieroby i legaty,którym nic się nie opłaca robić.Tylko narzekać rolnik ,który jest pracowity i zaradny ma czas na wszystko i żyje dużo lepiej niż niejeden miastowy ,a więc do roboty lenie.
co oni za glupoty piszo rolnik to dziad chodzi codziennie usmolony smierdzi gnojem i nie ma co do gara wlorzyc zadna produkcja jest nie oplacalna to skad oni wzieli te 8000 zl
Komentarze