Kontrakty na zboża straciły na wartości

no leonidas też ma trochę racji i jach też

jasiu a ty jestes rolnikiem? bo mi się bardziej wydaje że jakimś pobocznym obserwatorem albo żulem z pod sklepu bo nie masz pojęcia o realnej sytuacji...wytłumacz mi jedno, skoro rynkiem steruje giełda to powiedz mi dlaczego na światowych giełdach rzepak drożeje a w polsce tanieje? wiesz? czy juz ci zaczyna brakować intelektu aby mi odpowiedzieć na to pytanie? to ja Ci odpowiem...wsiadaj w ciągnij przejedz się po polach i zobacz ile zółtego kwitnie, a tyle tego kwitnie bo nie potrafisz realnie ocenić sytuacji, w tamtym sezonie tyle się na rzepaku zarobiło to w takim razie opsiewam wszystko rzepakiem i co z tego wyszło? to że już pewnie w skupie podpisałeś umowe na rzepak po 1500, a skąd takie ceny? a no stąd że rolnicy zaczeli czyścić magazyny bo nawet jeszcze rzepak trzymali po stodołach, sami się prosicie zeby wami manipulować, do tego jeszcze doszło kilka zewnętrznych czynników, ano np zamknięcie kilku biopaliwowni w niemczech i skupu juz nawet tego rzepaku nie chcą odbierać, na żniwa jeszcze dojdzie 3-krotnie większa podaż niż w tamtym roku i będziesz rzepak po 1000 zł gonił, dzieki swej naiwności i głupocie...i kto steruje rynkiem, zagraniczne giełdy?

Jach masz 100% rację.

@leonidas weż coś ciężkiego i walnij się w łeb,a potem oprzytomniej i wytrzeżwiej , to wtedy może zauważysz ,że czy polski rolnik trzyma zboże w silosie, czy zaczyna wywozić "jak jeden mąż" ,to nie ma to najmniejszego wpływu na notowania giełd światowych, ani na ceny w Polsce -bo te podążają za światowymi.Cy jesteś przetwórcą, hodowcą ,czy piekarzem nauczyłeś się narzekać i pluć na rolnika ,bo tak ci wygodnie i nie chcesz zauważyć, że jest on biernym uczestnikiem rynku i nie decyduje o cenie tylko o tym , czy sprzedaje ,czy nie.Tak jak ty nie sprzedaż świni ,mąki ,czy bułki drożej niż chodzi na rynku ,ale nie sprzedaż też taniej -chyba że jesteś idiotą.

Do żniw jeszcze daleko trochę pokory bo może się jeszcze wiele wydarzyć a rolnik polski ma mały wpływ na ceny o to się nie martwić

ciekawy bedzie w poniedzialek raport w stanach o stanie pszenicy i siewie kuku te dane moga namieszac w cenach

Oczywiście taka sytuacja była do przewidzenia i to jest dopiero początek gdy do żniw będzie coraz bliżej a rokowania co do plonów coraz lepsze. Oczywiście ceny płodów rolnych są jak najbardziej adekwatne w porównaniu do kosztów produkcji i tu będzie wielki problem ponieważ wielkie koncerny chemiczne nie będą skore do obniżania cen swoich produktów i będą się zasłaniać jakimiś bzdurnymi wymówkami w stylu- wysokie ceny gazu. Na tą chwilę ratuje nas tylko jakaś klęska w Rosji lub USA i panika na giełdzie ponieważ niestety to ona decyduje o naszych dochodach.

czyli marnosc a w tej marnosci jeszcze wieksza marnosc

ale widze ze rolnicy się marnie pocieszają, tylko niestety rzeczywistość ich przerazi, poczekajmy do żniw a puki co pocieszajcie się jak możecie...narzekają na spekulantów, na prognozy tylko trzeba zacząć od samooceny i pierwsze zweryfikować swoje działania, trzymają rolnicy zboża po silosach, stodołach i innych magazynów, później wszyscy jak jeden mąż zaczynają to wywozić czego efektem są gwałtowne spadki cen, a co za tym idzie, gorzkie żale rolników do wszystkich na około, tyle że winowajcami tych huśtawek cenowych jesteście wy, wy którzy czekacie z nadzieją na wielkie zyski, tylko przez takich jak wy, spadają dochody hodowcą, przetwórcą, chleb w piekarniach drogi...oczywiście każdy musi zarabiać, wasza praca jest naprawde cieżka i mozolna za którą chcecie dostać odpowiednie wynagrodzenie, ale wszystko ma umiar a wy go nie ma cie i to się nawaz niebawem zemści

a gdzie jest nasz Wołek i te jego wysokie ceny ??? twoje przewidywania kompletnie się nie sprawdziły .

kontrakty w dół bo w Ameryce będą rekordowe zbiory kukurydzy <jeszcze nie posianej>

Martwią te spadki, myślę, że odbiją, bo na na razie trudno wyrokować jak lato się zbliży co będzie