KSG Agro -posiada 92 tys. ha. Zbóż razem z rzepakiem zasieli 55,8 tys. ha zebrali 120,2 tys.ton. Liczmy: 120,2:55,8=2,154 !!!
Tutaj adres strony z informacjami:http://wyborcza.biz/Gieldy/1,132329,14041421,KSG_Agro_pomyslnie_zakonczylo_wiosenne_zasiewy_na.html
DZIĘKI FRANEK ŻE ZWRÓCIŁEŚ NA TO UWAGĘ. Pewnie w innych regionach mieli po pół tony i nie było się czym chwalić.
KSG Agro obsiewa ok 92 tys ha, w tym słonecznik i kukurydza to ok. 30 tys ha, więc zboża i rzepak zajmują jakieś 60 tys ha. Wynika z tego że średnie plony zbóż i rzepaku wyniosły ok. 2 ton i jak możemy się dowiedzieć z powyższego artykułu są 2 razy większe niż w roku ubiegłym. Przy takich plonach żadna firma nie jest w stanie funkcjonować, przy 2 tonach z ha to nawet koszty paliwa się nie zwrócą, więc albo tam kradną na potęgę (co jest najbardziej prawdopodobne) albo no właśnie nie za bardzo wiem jakie mogą być inne niekorzystne uwarunkowania ?!? Bo już w podstawówce nam mówili, że na Ukrainie są najżyźniejsze gleby w Europie. Osobiście nie obawiałbym się Ukrainy, bo mentalnie potrzebują jeszcze ze 100 lat żeby nastąpiły u nich zmiany, pozdrawiam
Jeżeli zabieracie sie za pisanie komentarz a nie macie pojecie o realiach Ukraińskich lepiej nie piszcie bardzo proszę, technologie w Rolnictwie są tu na najwyższym poziomie światowym takie jak wam sie nie śniły a wysokich plonów tu sie nie osiaga ze wzgledu na brak opadów skoro zbieramy 5t/ha przy opadzie 300mm i przy minimalnych nakładach to europa może sobie pomarzyć dlatego nikt do uni nie weźmie Ukr bo by wykonczyła europejskie rolnict
jeśli UE nie będzie się rozszerzać, lecz wyłącznie dbać o interesy obecnych członków to jej czas jest policzony, żadna forma integracji o ograniczonym zakresie nie ma większego sensu, to tak jakby przedsiębiorstwo założyło, iż nie będzie się rozwijało, ani organicznie, ani poprzez akwizycję, a najlepszym przykładem jest gospodarstwo rolne, które zazwyczaj rozwija się poprzez wzrost areału nie zaś poprzez intensyfikację produkcji na posiadanym już obszarze
przy niskim poziomie (nie wiem o czym dokładnie traktujesz, ale jak mniemam o nakładach) nie sposób osiągnąć takiego plonu rzepaku, tak czy inaczej wykończą nas wielopłaszczyznowo od kwiatów, poprzez warzywa, rośliny przemysłowe i zboża, Ukraina ma wiele przewag kapitał i technologia z "zachodu", doskonałe warunki glebowe oraz klimatyczne, w Europie jest to raczej najlepszy obszar do produkcji rolniczej obok basenu paryskiego i niżu polskiego
@kissmy...
Technologia rolnicza jest tam na bardzo niskim poziomie. Stąd takie niskie zbiory z ha.
Ale za kilka lat jak najbardziej mogą osiągać 10t/ha pszenicy o kukurydzy nie wspominając tym bardziej że odpada im "suszenie" :-)
kurcze jak oni jeszcze zaczną nawadniać te czarnoziemy to faktycznie możemy pakować manatki i ewentualnie zatrudnić się u nich do rozwijania węży do nawadniania kropelkowego, ale najbardziej zastanawia mnie to dlaczego zbierają prawie 3t/ha rzepaku i zaledwie 4t/ha pszenicy, pewnie wynika to z lokalnych cen i nie opłaca się intensywna produkcja zbóż, ale pomyślcie co się stanie jeśli oni zaczną osiągać 6t/ha rzepaku i po 10t/ha z pszenicy przy nawadniania, musimy szybko restrukturyzować gospodarstwa i się integrować, gdyż w przeciwnym przypadku nie pozostaną nam już żadne przewagi (po wejściu Ukruainy do UE)
Komentarze