Proceder ten jest uprawiany od ponad 20 lat i dopiero teraz zauwazył to jeden z posłów. Panie Ajchler miałem Pana za bystrego faceta i dziwię się ,że tyle czasu zajeło panu aby wyciągnąć takie wnioski. Dzięki temu zostało rozwalony rynek wieprzowiny i będziemy importować tusze. dzieje się podobnie na rynku owoców, warzyw, zbóż itp. Rolnik nie stanowi siły i jest stawiany pod ścianą w momencie zbioru płodów. Ministerstwo nie robi nic aby interweniować na rynku a posłowie nie mają pojęcia za co biorą pieniądze!
Panie posle juz chcą płacić za rzepak poniżej 1300 PLN/tona. Posłać im na te zakłady tłuszczowe brygady antyterorystyczne i rozwalic im te tłocznie. Niech też zdychaja zgłodu , jak imy chłopy polskie.
Ha !!! no pewnie że zakłady skupowe stosują zmowe cenową . kiedyś miałem taki przykład gdy negocjowałem cenę z dwoma zakładami przetwórczymi owoce to w pewnym momęcie jeden dyrektor zadzwonił do drugiego zakładu by już więcej ten nie podnosił mi ceny twierdząc że tak nie może być bym targował się o cene i jako argument używał bo tamten zapłaci mi więcej.
Komentarze