ha ha ha zero wiedzy i doświadczenia w uprawie kukurydzy , gdyby orka załatwiała problem z omacnicą to na polach gdzie nigdy nie było kukurydzy nie powinno być omacnicy a jest jej tyle samo co na polach z monokulturą kukurydzy ,
kissmy...
takiś mądry, takiś znawca a z omacnicą nie umiesz sobie poradzić?!
- Przerwij monokulturę
- zaoruj na zimę resztki pokukurydziane
-
Przerwij cykl rozwojowy omacnicy a problem sam się rozwiąże
zapraszam przeciwników GMO na moją plantację kukurydzy spożytą już prawie doszczętnie przez omacnicę, hodowca doradził mi oczekiwanie i zbiór na ziarno, a wszystko wskazuje na to, iż będę musiał to orać
i dobrze, że sprawdzają!
Jak najbardziej powinni a jak na jakimś polu znajdą i udowodnią, żę z premedytacją to posiał - dać za karę przejście na kolanach 5 razy wokół kościoła po wysypanym grysem chodniku
Idioci i nieuki i firmy chemiczne wymyślili zakaz GMO, a nasza władza zalicza się chyba do tych 2 pierwszych. Inspektorów ganiają po polach za ,, psi grosz" odmówić nie mogą, ale robią ,,robotę głupiego"
I słusznie. "Nie ma instrumentów prawnych", aby niszczyć plantacje. A czego Pan inspektor Kłos się spodziewał. Jeśli Komisja Europejska uzna polski zakaz kukurydzy MON 810 za nielegalny, trzeba będzie płacić odszkowania tym rolnikom, ktorzy nie posiali MON 810. Mówi się o 800 zł na hektar.
A może Ci rolnicy posiali specjalnie, a wnieść sprawę przeciwko POlsce do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
Komentarze