ta pomoc jest dla firm np leki ule dla pszczelarza to pomocą są same pszczoły i tyle albo aż tyle! pieniądze podobnie jak w przypadku innych zwierząt powinny być dopłatą do rodzin przezimowanych i to pszczelarz powinien decydować co za nie kupi. to rozwiązałoby wiele problemów.
Odpowiadam Wiesławowi:
Bo te projekty nie są dla pszczelarzy, to tylko taka biurokratyczna ściema, że niby pszczelarzom się pomaga, taka zasłona dymna, bujda na resorach pi na wodę i fotomontaż. Pieniądze z w. wym programów trafiają do pośredników i biznesu okołopszczelarskiego, zwykły pszczelarz ma z tego tyle co kot napłakał.
Precz z Eurokołchozem!
Dlaczego podmiotami uprawnionymi do składania projektów w ramach w/w mechanizmu mogą być w/w podmioty. A gdzie zwykły pszczelarz który, nie chce babrać się w jakiś stowarzyszeniach, zrzeszeniach, spółdzielniach ? Te podmioty to relikt przeszłości, tak było w socjaliźmie, korupcja, kolesiostwo. Nic się nie zmieniło.
Komentarze