Przenieść wszystkie sprawy z tych agencji do gmin ,do słuzby rolnej,tak jak to było kiedyś.Ziemi w Polsce nie przybyła a zwierząt ubyło to i pracy nie będzie więcej.Ziemię oddać pod zarząd gmin.Rozwiązać ten polityczny burdel ARIMR,ANR,ARR.
Ludzi winnych osądzić i skazać na roboty u rolnika.
Np Dyrektor ARIMR skazany na 5 lat za nadużycie władzy pracuje za jedzenie i skromne mieszkanie u rolnika przez 5 lat,wyrzuca gnój,kosi,zbiera siano a rolnik odprowadza za to do budżetu 4 zł za godzinę jego pracy.
Dyrektor nabiera szacunku do rolnika.
Budżet ma czysty grosz bez dopłaty do aresztu.
Rolnik ma tanią i stałą siłę roboczą
Inni urzędnicy pracujący w tzw służbie rolnej mają szacunek i boją się robić szwindli,aby nie podzielić losu dyrektorka.!
Proste,proste ,tanie i skuteczne i w miesiąc można zrobić w rolnictwie porządek,tylko trzeba chcieć !!!!!!!
Jak Ci sie ARiMR nie podoba to proszę nie składać wniosku o dopłaty i wtedy nie będzie problemów z agencją, dopłaty nie są obowiązkowe, zresztą słuchając kiedyś np PIS-u czy Samoobrony nie byliśmy dzisiaj w EU i problemu dopłat by nie było.
Jak ma być dobrze na wsi i ma sie rozwijac, jak ekipa z psl, poza swoimi wąskimi, partykularnymi interesami dba tylko o swoich ludzi, ciepłe posadki, a rolników ma w głębokim poważaniu. Przykład ARiMR to jest wrzód na d.... dla każdego rolnika. to co oni wyprawiają to jest jakiś horror. kto ich tam umieścił (Psl). robią z nami rolnikami co chcą, a Psl udaje, że nic się nie dzieje, a my prosci rolnicy ponosimy konsekwencje ich niekompetencji.
Komentarze