Dywersyfikacja nie dotyczy wszystkich gospodarstw

z. 2014-01-01 17:28:12

Lekcje prawdziwej historii pobieraliśmy tylko w domu. Nie wolno było mówić o hektarach wypracowanych przez pokolenia, odebranych przez komunę. Piękne gospodarstwa przeszły pod PGR, a potem wybrani je uprawiają.A częśC została za Bugiem ...politycy to zrobili, nie ludzie pracy. Wystarczył w sumie jeden dekret . A maluczkim wtłoczono głupotę i niestety jest jak ciężkie brzemię na narodzie. Przed wojna mieliśmy dochód na jednego mieszkańca większy jak w Holandii, jak myślicie kto go wypracował i komu to przeszkadzało.

Zgłoś

jarki 2014-01-01 15:47:03

@deer wybacz ale jesteś chyba jeszcze młody więc zapytaj dziadka o trójki zbożowe mój ojciec tego zaznał i jako syn KUŁAKA siedział w więzieniu a dziadka malowali w kapeluszu z gwiazdami jako imigranta z USA a on był tam ''Za chlebem''

Zgłoś

deer 2014-01-01 14:32:06

@jarki Nie jestem synem ubeka, a niestety uważam że za komuny była mega wolność w stosunku do eurokołchozu, a dopłat do inwestycji było więcej niż dziś. Tylko nie korzystano z tego bo potrzeby nie było. Dziś kto nie inwestuje skazuje się na wegetacje.

Zgłoś

z. 2013-12-31 18:58:01

@ar. Ale jesteś upierdliwy..... @z to ironia = baba małpa. Bez ironii bym nie przeżyła. Świat facetów nie dopuszcza baby do głosu, zawsze walczę o swoje należne miejsce nie tylko pisaniem na forum @, czy bez małpy. Szkoda, ze sumarycznie rolnicy tak nie mają. A wiecie jak powstają wypowiedzi w/ w Dziadka . Jakiś przebiegły POpracowuje temat pod publiczkę , Dziadzio się najpierw go uczy potem modli, żeby czegoś nie zapomnieć, bo każde słowo ma znaczenie, nikogo nie może ruszyć, wszyscy mają być zadowoleni, ...i po wywiadzie. Głupio i nie prawdę gada, my to wiemy, on to wie...fakt ten przed nikim nie stawia żadnych zobowiązań.....Dziadzio już tylko do bamboszy wieczorem , my ...jak kto woli

Zgłoś

lawa 2013-12-31 18:31:27

Jest wyjście, nie brać dopłat a nie płakać o wolności.

Zgłoś

strzechu 2013-12-31 09:38:23

Sieję na przemian rzepak oz. z pszenicą oz. , teraz żeby spełnić ich wymagania będę musiał zostawić kawałek pola po rzepaku ozimym i zamiast pszenicy oz. zasiać przewódkę 15 listopada żeby spełnić dziwne wymagania. Gdzie tu sens ,gdzie logika . I tak będzie pszenica i tak , co najwyżej da tonę czy dwie z ha mniej- tylko co w zamian za to mi dadzą?

Zgłoś

jarki 2013-12-31 09:32:33

proszę przestańcie pieprzyć o wolności za komuny !! chyba że jesteście synami ubeków ??

Zgłoś

Maniek 2013-12-31 07:42:17

Panowie a gdzie nasza wolność,gdzie nasza własność jak mogą mi kazać co mam siać na SWOIM polu.Coraz bardziej wydaje mi się że jesteśmy ubezwłasnowolnieni,to już za komuny było więcej wolności.

Zgłoś

z. 2013-12-31 00:05:31

Dopracowaliśmy się logiki większych pól(płodozmian robimy np.3letni) teraz będzie trzeba szatkować.Idioci.

Zgłoś

arszczecin 2013-12-30 23:33:15

a ja potrzebuje paszę dla bydła. kuku jest w monokulturze i jako jedyna roślina na 100 % areału. jak zmniejsze zasiew qq zabraknie amu dla krów. pytanie. co łatwiej kupić i przewieźć, kisz z kuku czy ziarko? dziś słyszałem tezę że mając wszystkie hektary np 100 ha w uz dopłat nie będzie bo trzeba 3 rodzaje zbóż

Zgłoś

z. 2013-12-30 23:25:46

Paweł pytam o sens zazieleniania ziemi pszenno-buraczanej, której w naszym biednym, głupim kraju jest niewiele. Nie uprawiam jarki, bo mam min.2t mniej. Nie uprawiam też buraków bo nie mam kwot cukrowych, bo się urodziłam za późno albo za wcześnie...

Zgłoś

z. 2013-12-30 23:16:56

Sąsiad ma 25ha dobrej ziemi w śliczniutkim jednym kawałku. Dobry fachowiec, ale chory więc radzi jak może każdego roku ma piękne plony (stosuje biogeny..etc) na całości ma jedną uprawę (rzepak, pszenica oz. kukurydza na zmianę, układa to żeby pasowało). Ma jeden silos, każdego roku ma w nim co innego...po cholerę mu kilka roślin. Co chłop ma zrobić ?

Zgłoś

paweł 2013-12-30 22:01:46

proste = po burakach siejesz na części pszenicę jarą i masz warunek spełniony

Zgłoś

z. 2013-12-30 18:15:48

Muszę 10ha gleby pszenno-buraczanej, ściślej jedynki nie wykorzystać do produkcji buraków, czy pszenicy....głupie, nie mam innej, gorszej.....dochód z 10ha w plecy......a podatek razy 1,86 (bonitacja)....to ci dowcip.......Może ktoś mi wyliczy ile to kasy z portfela w zamian za...? co......minus10% dopłat w plecy, minus 10 ha plonu, plus podatek bez uprawy...

Zgłoś

baca56 2013-12-30 16:58:15

Czyli jeśli mam np. 76 ha TUZ i 25 ha ornego, to mogę na tym ornym mieć tylko jedną uprawę - np. owies, koniczynę, czy cokolwiek zechcę, byle było "zielne" i "na paszę"? Takie rozwiązanie należy pochwalić - jest korzystne dla gospodarstw hodowlanych opartych głównie o TUZ, ale wykorzystujących też część gruntów pod uprawy paszowe. Wymóg "rozdrabniania" tego na trzy uprawy był bez sensu.

Zgłoś