PARTNERZY PORTALU

Komentarze 25

user rolno 2014-01-21 05:44:58
Uczył Marcin Marcina a sam głupi jak świnia .Przepraszam
Zgłoś
user s 2014-01-18 18:46:20
Uczeń Mistrza @s - tak jak myślałem jesteś szczylem, który siedzi w domu na chorobowym zamiast w ławce technikum. Pomyślałeś, ze wejdziesz na portal rolniczy i błyśniesz wśród chłopków wiedzą i elokwencją, bo tam pewnie będzie łatwo. okazało się niestety, że tu nie ma durni i z braku argumentów - jak to dzieciak - chwytasz się dziecinnych sposobów . Podpowiem ci, że oprócz szydzenia pozostało ci jeszcze plucie, przezywanie, pokazywanie języka itp. dziecięcy arsenał. Poczytałeś gdzieś trochę i piałeś z zachwytu nad promowaniem marki ursusa, to wez ją promuj, jak masz takie kwiatki (poczytaj też komentarze ludzi, którzy mają to coś kupować) http://www.farmer.pl/technika-rolnicza/serwis-czesci-osprzet/nie-sprawny-ciagnik,48690.html#comments A przecież pisałem ci dzieciaku: " Markę - synku - buduje sie jakością, a dopiero potem należy ją promować. Zapamiętaj to - żadna promocja lipy i szajsu nie da efektu - to łatwiej ci się będzie żyło. Gówno zawinięte w ładny papierek pozostanie gównem i po rozwinięciu zaśmierdzi." To żeś się obraził na prawdę i zaczął szydzić - a gdzie twoje argumenty?
Zgłoś
user Uczeń Mistrza @s 2014-01-18 09:56:23
Mistrzu @s Ja wiem, że teraz poddajesz mnie próbie, chcesz sprawdzić czy się nadaję, czy jestem uparty i wytrwały. Ale nie zostawię Cię, będę wierny i jak ten pies czekał pod drzwiami aż mi je otworzysz. Szewc to co najwyżej może Ci buty czyścić, nie jest w stanie przekazać choć w części tego co ty Mistrzu, o Wielebny.
Zgłoś
user s 2014-01-18 09:16:51
inny -powtórzę ci, bo znając twą ułomność umysłową wiem, że za pierwszym razem nie zrozumiesz. Usiadż spokojnie,przeczytaj kilka razy i może to do ciebie dotrze. Inny - na ucznia to ty niestety się nie nadajesz. Nie potrafisz nawet znależć podstawowych informacji w temacie na który chcesz dyskutować. Nie potrafisz prawidłowo skojarzyć informacji i wyciągnąc wnioski. Daj se spokój z próbami edukacji, bo nic z tego nie będzie. może zostań terminatorem u szewca, bo do wbijania gwozdzi w zelówkę, przy wielkim wysiłku majstra, może cię i przyuczą. Ja definitywnie rezygnuję z nauczania totalnego głąba. Czyli dostałeś wilczy bilet - poniał? Mistrz @s
Zgłoś
user Uczeń Mistarza @s 2014-01-17 23:39:43
@s Mistrzu @S, pozwól mi zostać swoim wiernym uczniem. Zniosę wszystko, zrobię wszystko ale chce być chodź trochę jak ty, genialny rolnik, polityk, przedsiębiorca, PR-owiec, marketingowiec. Mąż stanu, wzór dla sąsiadów, genialny kochanek i ojciec. Chce także żeby kobiety piszczały na mój widok a krowy klękały, chce siać postrach na tym zacnym forum i imponować userom jak ty robisz. Proszę, pozwól mi na to Mistrzu. Już nawet dla twej chwały ołtarzyk przy łóżku zrobiłem, zbieram na pomnik ze spiżu dla ciebie. Wspomóż mnie słowem Wielebny, daj siłę do walki z tym tępym narodem.
Zgłoś
user s 2014-01-17 18:18:05
@Inny - jeszcze żeś skakał jako plemnik z jajka na jajko, kiedy ja zajmowałem się marketingiem w miescie. Jeśli już coś robię, to robię to dobrze. "Nie muszę kupować browaru aby napić się piwa".Dobry traktor, czy samochód , to sobie kupię za pszenicę i rzepak, które idą na eksport. A ty potrafisz wyeksportować swoje wypiardy? Mnie wystarcza pieniędzy, które zarabiam na roli, Polskim ciągnikom promowanie nic nie pomoże. bo na razie są gówno warte. Ja zużyłem już takie trzy, a ty zasrańcu co możesz o tym wiedzieć? Przyjrzyj się dokładnie ile procent Solarisa jest wytwarzane w Polsce i co to jest , a meble, okna dachowe i sztuczne rzęsy, to rzeczywiście super innowacyjne wyroby dzięki którym dżwigniemy gospodarkę kraju. Jesteś głupim gnojkiem, który poczytał co nieco i plecie trzy po trzy. Czemu sam nie marzysz o jeżdżeniu polonezem, czy syrenką, tylko zachodnim autem. Markę - synku - buduje sie jakością, a dopiero potem należy ją promować. Zapamiętaj to - żadna promocja lipy i szajsu nie da efektu - to łatwiej ci się będzie żyło. Gówno zawinięte w ładny papierek pozostanie gównem i po rozwinięciu zaśmierdzi.
Zgłoś
user ar 2014-01-17 18:06:04
heh, inny, mój sąsiad to możliwe, masz racje bierz od niego, z jego ręki wychodzi przysmak obiadowy: czipsy, cipsy. nie ! czekaj trzy psy.
Zgłoś
user Inny 2014-01-17 17:53:29
@arszczecin Skoro elita nie potrafi tak prostych rzeczy zrobić to z kolegą @s zrobisz to bez problemu. Ba, dla was to tak proste że wieczorami stworzycie jakiś produkt, lepszy od zachodniej konkurencji i w ciągu roku, o waszym produkcie będzie głośno na świecie. I przeboleję to, że mi nie sprzedasz mleka i mięsa. Twój sąsiad, już jest chętny i mi sprzeda. Ostatnio mi płakał, że kasy mu brakuje i schabu chciał mi wcisnąć więc i w potrzebie człowiekowi pomogę.
Zgłoś
user arszczecin 2014-01-17 17:47:42
@ccc, to nie johny bravo, wierz mi. @inny, czemu s czy też ja mamy budować traktory, auta, komputery lub cokolwiek innego. wystarczy że cię karmię
Zgłoś
user ccc 2014-01-17 17:29:45
Miastowy, inny toz to przeciez nie kto inny tylko nasz bohater Johny-Brawo :)
Zgłoś
user Inny 2014-01-17 17:12:53
@brygada_RP Masz linka do tych badań? Fajnie, że jeden ciągnik to 8 miejsc pracy ale stworzyliśmy je na zachodzie a nie u nas. Nawet gdyby i polskie ciągniki cieszyły się popularnością to przy braku dotacji spotka ich taki sam los jak przyczep polskich producentów czyli duże spadki sprzedaży i zwolnienia. Dawanie ryby zaspokoi głód tylko na chwilę. A co później? @s Kolejny spec od marketingu. Ilu to się speców od marketingu na wsi marnuje. Może zamiast przewalać ziemię i babrać się w gnoju zajmijcie się wytwarzanie i sprzedażą dobrych produktów? Toć to proste jest. Na spółkę z @arszczecin zrobicie dobry traktor, samochód i za rok świat będzie wychwalał wasz produkt. Będziecie mieli lepsze pieniądze z tego niż z roli. @arszczecin I bardzo dobrze, że mamy tak dobrą wódkę czy jedzenie. Wieś ma gdzie handlować. Ale wypromowanie dobrego auta, komputera czy grafenu to i wielkie pieniądze potrzebne i czas. Hans z Niemiec przekonał się do naszej kiełbasy bo kupując ją pierwszy raz ryzykował co najwyżej kilka euro. Jak mu by nie smakowała to dałby psu i po wszystkim. Natomiast ani Niemiec, ani Polak czy Francuz, nie wyda 200 tys Euro na sprzęt niewiadomego pochodzenia. To nie kiełbasa, że ryzykuje się 3 euro. Teraz furorę w Europie robią autobusy Solarisa czy meble a na świecie nasze okna dachowe. Dobrym przykładem jest także firma Inglot. Pomału zaczynamy już być zauważalni i budować te marki.
Zgłoś
user s 2014-01-17 12:13:12
@B2R - zauważ łaskawie w swej mądrości fakt, że "gieesów" już dawno nie ma, ja mieszkam w mieście (o czym wielokrotnie wspominałem), pod oknem mam supermarket, a jeśli chcę coś wypić, to idę do restauracji o jakiej ty możesz pomarzyć. Moje "perełki", to fakty, których ty nie potrafisz zauważyć: -żeby żyć, musisz żreć i srać - chcesz z tym faktem dyskutować? -dopłaty, to wymysł unii, nie polskiego rolnika. Jeżeli masz, odrobinkę oleju w pale, to wiesz, że w jednym organizmie gospodarczym jakim jest unia nie są w stanie funkcjonować podmioty gospodarcze obficie dotowane i nie dotowane.Chcesz z tym faktem dyskutować? -skąd wziąłeś, popaprańcu przekonanie, że należę do "rzeszy małych producentów"? -swoje "olbrzymie kredyty." i "inwestycje" dokonuję w oparciu o własne "założenia biznesowe " oraz "mądrości" na własny koszt i ryzyko i gów.o ci do tego, czy "stać ich będzie na spłatę kredytów". -"Ludzie zamiast szukać pracy w sektorach wydajnych gospodarczo zostają na wsiach" - człowieku- czy ci rozum odebrało? Fakt jest taki, że jeśli piepsznę rolnictwo i powrócę do pracy w mieście, to ty, lub tobie podobny straci pracę i powiększy rzeszę bezrobotnych. -do "ciężka walka" i "sporym wyzwaniem" rolnicy są przyzwyczajeni, a jeśli "czasy sowitego subsydiowania rolnictwa się kończą", to módl się, żeby skończyły się w całej unii, nie tylko u nas, bo inaczej przygotuj się na znaczący wzrost cen żywności. Myślę, że wyjaśniłem ci wystarczająco szorstko i po chłopsku, żebyś nie podejrzewał, że mi podpowiada pleban. Uważaj, nie udław się obiadem (a może z niego zrezygnujesz na znak protestu przeciw dopłatom?)
Zgłoś
user Brygada_RR 2014-01-17 12:01:58
@B2R Dzięki za życzenia :) Wiedziałem, że trudno ci będzie zrozumieć, to co chciałem napisać. Tak się składa, że ja sam pchałem się na wieś i stworzyłem swoje gospodarstwo od zera. Wiadomo, że nigdzie nie jest lekko. Subsydiowanie rolnictwa może nie jest pięknym rozwiązaniem, ale tak jak w przypadku demokracji, człowiek nie wymyślił nic lepszego. Tania żywność jest podstawą spokoju społecznego. Może to dziwne, ale ja również nie jestem za dopłatami bezpośrednimi (bo właśnie one konserwują to polskie rozdrobnienie gospodarstw). Niestety rolnicy produkujący na wsi kiedyś mieli lepiej. Wystarczy porównać ceny środków do produkcji rolnej i płodów rolnych, do których jak pewnie rzadko już ktoś pamięta były stosowane dopłaty z ARR. Tylko to były dopłaty DO PRODUKCJI dawane rolnikom poprzez punkty skupowe. Dziś mamy inaczej. Niestety... liczą się wyborcy i kolesie od plantacji orzechów, nie producenci rolni.
Zgłoś
user B2R 2014-01-17 10:52:33
@s i brygada_RR Wy to chyba się pod tym samym gieesem na częste degustacje lokalnych win się spotykacie. @ brygada_RR te twoje mądrości ludowe - na prawdę skarbnica wiedzy. "Najwazniejsza jest kromka chleba i szklanka mleka" - a może jednak buty z zelówką i odzież wierzchnia, oraz opał zwłaszcza zimą, a może jednak woda (podobno niezbędna do życia). Skąd wy bierzecie takie perełki samo na to wpadacie czy pleban wam to sprzedaje? Oczywiście, że żywność jest ważna, ale może ją wytwarzać 1-2% społczeństwa w tym kraju. Nie byłoby potrzeby wiecznie wspierać ponad 2 mln gospodarstw (pewnie ok. 5 mln ludzi) kosztem pozostałej części ludności. Prawda jest taka, że dopłaty konserwują niekorzystną strukturę gospodarstw na wsi. Ludzie zamiast szukać pracy w sektorach wydajnych gospodarczo zostają na wsiach gdzie oszukuje się ich, że ze swojej pracy powinni czerpać kokosy.Kierując się tą myślą, zaciągają olbrzymie kredyty. Mam nadzieję, że ich założenia biznesowe są dobrze dopracowane i stać ich będzie na spłatę kredytów. Zastanawiam się czy te inwestycje, ktorych dokonali byłyby zrealizowane bez wsparcia oraz czy uwzglednione zostały koszty amortyzacji. Pomimo sceptycznego stosunku do waszych "mądrości" życzę wam powodzenia, aby wasze biznesy się powiodły i aby z tej rzeszy małych producentów, którzy w dłuższej perspektywie nie mają szans na funkcjonowanie bez dopłat, wasze pozostały na rynku. Ceka was ciężka walka, bo czasy sowitego subsydiowania rolnictwa się kończą, a postępująca liberalizacja handlu będzie sporym wyzwaniem.
Zgłoś
user arszczecin 2014-01-17 10:23:13
@Inny, czytać nie potrafisz? napisałem ci tylko z czego słynie nasz kraj. z wytworów przemysłu rolniczego i rolno-spożywczego. jestesmy w tej samej lidze: merc , nokia, i polska wódka. :) Ci, którzy są ośmieszani każdego dnia w tym kraju. Elity nie potrafią wyprodukować niczego dobrego, a goście w kufajce i gumiakach mogą. Coś te szkoły nie pomogły. może grafen wyjdzie, ale znając życie ...
Zgłoś
  • 1
  • 2