mam 0,5 ha wszystko swoje kury,kaczki i pszenice na przemiał o warzywach nie wspomnę syfu od polskich rolników nie chcę,wystarczy że mnie okradaja,środkowy palec albo (...) panowie złodzieje,kiedyś ZSL dziś PSL kiedyś szantażowali że świnkę odstawią że mleczko dają i ukradna z PGR-u bo miasto im dopłaci skończyło się?stop złodziejom pracować jak inni 365 dni w roku a nie 2 miesiące
PAnie Siekierski dzięki PSL Polscy Rolnicy mają labę. 660 milionów do zapłacenia za kwoty Mleczne tak zadbaliście. Burdel w Agencjach Rolnych. Poszli wy w buraki
każdy orze jak może. Mam 46 ha i wiedzie mi się bardzo dobrze. Zadbane budynki, nowy dom 190 mkw w full wypasie. Sprzęt wydajny. Z biegiem dotacji obsiałem 20 ha lucerną, do tego 10 rzepaku, i inne cuda. Dopłaty to podstawa. Kombajn idzie na usługi, a ty się nie martwisz, że grad ci wytnie uprawę. W tym roku za rolkę sianokiszonki płacą u mnie 150 zł. Teraz mam 3 pokos, Żyć nie umierać, Własne mleko, mięsko, jajka, warzywa, do tego pasieka, czego chcieć więcej. Niestety gospodarka z dziada pradziada, gdzie musi być krowa i kilka świnek w łeb strzeliła. Co było nie wróci już. Dziś trzeba mieć łeb na karku.
Precz z unia i z jakimi kolwiek dotacjami unijnymi. Kto w ogóle jest na tyle głupi no poza miastowymi ,ale na tych nie zwracam uwagi ,bo to głupie,tępe i naiwne ludzie. Także kto wo ogóle myśli że jakiekolwiek dotacje z unni są dla ROLNIKA?? Dotacje są dla każdego tylko nie dla rolnika one przez ręce rolnika jak najbardziej przechodzą on jest nieświadomym pośrednikiem no teraz już pewnie świadomym który jest wydymany marżą i oprocentowanym kredytem a całą kasę zgarnia ten kto rolnikowi sprzedaje cokolwiek co jest związane z produkcją i ot całą filozofia. Na unijnych dotacjach zarabia każdy tylko nie rolnik. Polskie rolnictwo tak dostało pod upie od kiedy jest w tej bandyckiej UE ,że już ledwo co zipie precz z Unią i jej dotacjami ,dosyć dotowania biznesmenów firm i pośredników i kupowania im porsche dosyć!!!! Ktoś powie ,że żeby nie dotacje to nie byli byśmy konkurencyjni , zrobiliśmy się tak konkurencyjni ,że trzeba mieć 150 dojnych żeby na chleb było .To dotacje doprowadziły ,że ceny poszły od 80-150% górę a na małe części marża jest 5-10 krotna!!! durnoty z miasta nie słuchać jak mówiłem brak informacji i chora nienawiść dzięki PO-wskim śmieciom.
Wszystkie tego typu dywagacje to bicie piany, można powiedzieć jasno każdemu czy to ze wsi czy z miasta "panowie spadł popyt tniemy ceny zarówno surowca ale również produktu gotowego"! Ceny produktów pozostają bez zmian, rolnicy protestują, miasto krzyczy że nie mają powodów a pośrednicy siedzą i liczą kasę!
Tak absolutnie masz racje @Małychłop U NAS W WIOSCE TYLKO UPRAWY KUKURYDZY I ZBORZA NIEMA BYDŁA TUCZNIKÓW JA MAM TUZ TRAWY MAŁO KTO MA TRAWY JA MAM BYDŁO[ PC ]NIKT NIEMA W NASZYM REGIONIE JEST NADPRODUKCJA JLE MOŻNA TAK SIAĆ TEJ KUKURYDZY I ZBORZA NAWET NIE BARDZO DOBREJ JAKOŚCI CO KOMU PO TYM JAK RYNEK ZAPEŁNIONY ROBERT.GRO.BORZĘCIN POWIAT BRZESKO MAŁOPOLSKA
Przed unią w mojej miejscowości było więcej rolników i więcej nieużytków. Teraz jest o połowe mniej rolników i wszystkie pola obsiane kukurydzą . towaru jest za dużo ,kto to ma to zjeśc jak jeszcze Rosja zamknęła granice . Wprowadzić minimalną cenę na dany produkt co to da każdy wtedy jeszcze zwiększy produkcję . Jedyne co by pomogło rolnictwu to jakby każdy z Was/Nas zmniejszył produkcje o kilka procent dzięki czemu wzrosły by ceny.
Komentarze