KRIR wskazuje na błędy we wnioskach o dopłaty na 2016 rok

Pytanie odnośnie błędów.. czy komuś również przydarzyło się, że dokumenty przygotowane przez ODR zawierały błędy, przez które dotacje zostały cofnięte i na rolnika została naniesiona 3letnia sankcja? Jakie jest z takiej sytuacji wyjście? Czy ktoś ma radę jak pociągnąć ODR do konsekwencji?

I znowu cos, ciekawe na kogo teraz zgonia? Czy w Armirze pozostali jeszcze jacys odpowiedzialni urzednicy? Smiem watpic, skoro prezesem jest malwersant, a ministrem safandula, wybitny intelekt. Przestancie osmieszac Polska wies panowie!!!

Te błędy we wnioskach to standartowa odpowiedz na pytanie- kiedy otrzymam dopłatę?A potem oczekuja aby rolnicy im ufali ? Nie wiem czy się śmiać ,czy płakać?

Panie Szmulewicz nie denerwuj już mnie Pan bo dostaniesz Pan joby aż trzewiki Panu spadną. Gdzie byłeś z tą swoją Krajową Izbą Rolniczą jak Ci człowieku mówiłem że ARiMR i twój koleżka z PSL Gross w 2014 wali rolników na 300 milionów. Mówiłem Panu że ta banda z PSL ZSL oszukuje rolników. Teraz się mądrzysz że są błędy we wnioskach . Wnioski powinny być konsultowane ze Związkami Zawodowymi Rolników a Izby Rolnicze trzeba zaorać. Izby są kulą u nogi rolników i żerują na 2% procentach podatku Rolniczego. Pora rozwiązać Izby Rolnicze bo to przechowalnia ZSL -PSL To że dziś rolnicy nie otrzymują pieniędzy to wina ZSL i PSL i zakupionego systemu informatycznego

Heloł redakcjo jest połowa lutego a dotacji jak nie ma tak nie ma a mali do 7 h mieli być już do końca stycznia wypłaceni

"wład":odpowiedż jest prosta: ludzie pracujący w agencji są zatrudniani z pierwszej łapanki;najczęściej zatrudnia się rodzinę,znajomych,kumpli,ci ludzie są kompletnie nie przygotowani do pełnienia tych funkcji,jak się coś łatwi to ta osoba idzie i się dopytuje o co chodzi do innego pokoju i wraca i opowiada takie głupoty że aż boli !!! Tak się łatwi sprawy w tej naszej agencji !!! Druga sprawa w artykule jest mowa o wnioskach za 2016 rok a nie za 2015 !!! Czytajcie ze zrozumieniem.

Przeżyłem już ponad pół wieku i ciągle nie mogę się nadziwić, czemu w Polsce jest tyle niekompetencji, bylejakości i niefrasobliwości. Czy wymienia się mądrych na głupich, czy to jakaś forma sabotażu, o co chodzi ? Czy tak trudno zrozumieć, że dopłaty unijne to tańsza żywność dla wszystkich i jedno z kół zamachowych naszej gospodarki ? Zamiast dbać o to, by jak najszybciej i bezproblemowo dopłaty trafiły na wieś, proces ten jest spowalniany. Jeśli nie sabotaż to musi polska niekompetencja albo głupota.

U mnie bledów niby nie było we wniosku ,ale na początku stycznia pani dzwoni z agencji i sie pyta czy na danej działce jest przepust i dojazd do tych łąk ,bo jak stwierdziła musi być to zaznaczone i nastepnym razem ma być, to jakaś paranoja wymyślają na siłę jakieś niedociągniecia które nie mają żadnego wpływu na wysokość dopłaty ,aby opóźnić wypłatę

W moim wniosku też były błędy,wniosek wypełniali pracownicy ODRu.Jeśli oni nie wiedzieli jak je wypełnić to ciekawe jak mieli je wypełnić rolnicy zwłaszcza ci starsi?

Wszak sam prezes Obajtek informuje ze 2016 tez będzie trudnym rokiem w przypadku dopłat. Od czegoś trzeba zacząć, żeby nie być gołosłownym

Dziaj byłem w agencji i dowiedziałem sie że w moim wniosku są błędy... nie mogą ich poprawić automatycznie tylko ręcznie... więc na dopłatę bede musiał jeszcze poczekać... żenadaa