PARTNERZY PORTALU

Komentarze 23

user grenda 2016-03-17 17:30:55
PSL protestuje, bo sobie strzelił w stopę, ale nie miejcie złudzeń, że PIS się czymś od nich różni. Ich ludzie też się chcą nachapać i jeszcze sobie to ułatwili zmianą tej ustawy. Zwykły człowiek bez znajomości będzie zawsze ostatni w kolejce. A ta nowa ustawa utrudni życie połowie Polski. PIS jest ogarnięty manią kontroli - niedługo podetrzeć się nie będzie można bez specjalnego zezwolenia.
Zgłoś
user kitamicha 2016-03-17 17:29:07
@rol legitymacja PZPR wystaje z kieszeni , nie zorientowales sie ze tera w obiegu są PiS-legitki. gdyby było inaczej wiedziałbys ze naczelną zasada demokracji jest swieta własnosc prywatna. w całym swiecie
Zgłoś
user xxx 2016-03-17 17:27:27
pewnie kolesie nakupili ziemi jako słupy a teraz nie będą mogli sprzedać ot o co chodzi
Zgłoś
user gosc 2016-03-17 17:00:03
nie rozumiem przeciez to PO i PSL przygotowali ta ustawe i wprowadzili w zycie przeciw czemu oni protestuja?
Zgłoś
user rol 2016-03-17 15:05:35
do lukas , JAKIE były przyjęte kwoty do dopłat wysokobjałkowych ? porównaj AREAŁ jaki był planowany i do jakiego przyznano ,nędzne ochłapy 422 zł / , dlatego żadne tlumaczenie o podziale kwoty na areał ,,,, to jest OSZUSTWO /sprawdzi / a kto OSZUKAŁ ? sawicki i spółka ,,,dlatego NIE dla oszustow i złodziei ,,,,,,,,,,,,
Zgłoś
user lukas 2016-03-17 14:49:15
~rol czemu piszesz, że coś ukradli , inwestowali swoje pieniądze zgodnie z prawem. A ty co chcesz by ci ktoś napisał ustawe i dał za darmo. Żeby co kolwiek mieć to trzeba się nagłowić takie czasy. Za PRL było czy się leży czy się stoi to wypłata się należy, pomimo tego społeczeństwo było biedne, a wszystko co lepsze to na zachodzie powstawało. Nikt nie chce by te czasy wróciły, by centrala decydowała kto co ma mieć i co ma robić
Zgłoś
user rol 2016-03-17 14:36:45
kogo widzicie na tym zdjęciu ? czy to nie żal utraconej władzy i wpływów ? tylko co oni maja wspólnego z nami -rolnikami ? o KRADZIEŻY dopłat wysokobjałkowych ,,,,, nie wspomnę
Zgłoś
user chłoporobotnik 2016-03-17 14:14:41
Nie mam nic przeciwko ochronie gruntów przed spekulacją, ale skoro uczciwie pracuję na ziemi powyżej 20ha i trochę poza rolnictwem, dlaczego stawia się mnie przed wyborem: zostań chłopem pańszczyźnianym (tylko KRUS przez 10 lat) albo rezygnuj z gospodarstwa, bo przy 20 ha to można sobie palcem w bucie poruszać, a nie świat zawojować. O tym samym mówią też Chrościkowski, Kółka i Izby Rolnicze, że głównym problemem jest tu propozycja wprowadzenia obowiązku ubezpieczenia w KRUS. Obowiązek prowadzenia gospodarstwa na nabytym gruncie przez 10 lat jest ok, ale obowiązek podlegania ubezpieczeniu w KRUS przez ten okres już nie. Założenia ustawy co do zasady są słuszne, ale niestety jest w niej kilka punktów, które utrudniłyby rozwój znacznej części perspektywicznych gospodarstw rodzinnych. W ustawie nie przewidziano nawet odstępstwa, że jak nabędzie się ziemię (powyżej 20ha) w ramach dziedziczenia, to jest się zwolnionym od obowiązku 10 lat ubezpieczenia w KRUS, więc ANR mogłaby wyciągnąć łapki także po takie grunty, w szczególności jeśli jakiś kolega kolegi byłby zainteresowany ich nabyciem. Mam nadzieję, że te najbardziej zapalne punkty zostaną poprawione. Osobiście uważam, że jak mają być już jakieś ograniczenia, to rolnikiem powinna być osoba, która uzyskuje przynajmniej 50% przychodów z rolnictwa. Takie kryterium też nie byłoby idealne, ale sprawiedliwsze i bardziej obiektywne od tych 20ha, które nic nie rozwiązuje, a komplikuje sytuację nieubezpieczonym w KRUS (dwuzawodowcom) i prowadzącym rozwojowe gospodarstwa rodzinne. Zgodnie z projektem nowelizacji każdy nabywca (w tym dziecko rolnika) ma obowiązek przez 10 lat prowadzić gospodarstwo osobiście. Z tym zastrzeżeniem, że "osobiście" rozumie się ubezpieczenie w KRUS (propozycja dodania art. 6 ust. 2 pkt 1 lit. c w UKUR). Oznacza to, że spadkobiercy rolnika muszą przez 10 lat prowadzić działalność osobiście, czyli być ubezpieczonym w KRUS lub posiadać mniej niż 20 ha. Jak odziedziczysz więcej niż 20ha i nie będziesz ubezpieczony w KRUS, to ANR może ci ziemię odebrać. Nie sądzę, żeby taki zamiar miały osoby opracowujące projekt, ale taki niestety mógłby być efekt tych propozycji. Nie słuchajcie opowiadanych wam bajek, ale sami poczytajcie druk sejmowy nr 293 http://sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/PrzebiegProc.xsp?id=F79366BE9760ECEEC1257F6F004BB918 Wtedy sami stwierdzicie, co rzeczywiście jest w projekcie.
Zgłoś
  • 1
  • 2