Zanim uwaga, najpierw cytata: "Dodał (pan Bogdan Królik - dop. C.), że od przyszłego roku chce zakończyć "etap polityczny" i nadawać kwiatom imiona np. wybitnych sportowców czy osób zasłużonych, w tym także dla polskiego ogrodnictwa. " Uwaga. Współczuję panu Bogdanowi Królikowi, że przedwcześnie ogłosił, iż zamierza wyhodować kwiat, któremu nada
nazwę "Bronisław Komorowski". Gdyby bowiem wiedział wtedy to, co dziś wiemy o "Bulu", to by z pewnością tego nie zrobił. Dlatego ma rację, iż kończy z serią polityczną kwiatów, bo z polityką bywa różnie.
Komentarze