@Farmer. W tamtym czasie tyle kosztowała forterra. Więc albo nieprecyzyjnie się pytałeś, albo rzucili sumę ot tak, w poszukiwaniu frajera, że ktoś się złapie, bo zamówień mieli za dużo i mogli sobie poszaleć. Ja kupowałem w Kaliszu 3 lata temu proximę power i nie tą najmniejszą, i na początku rabat 10 tys. Od 2009 zetory znacznie podrożały, więc twoja wycena bardzo mnie zaskakuje.
Pronar zefir 85. Mam go 6 lat. Komfort pracy jak np. mechaniczny NH, koszty użytkowania i obsługi jak np. Zetor 7245. Od nowości nie widział serwisu oprócz 1 przeglądu. Miał kilka usterek które sam usunąłem. Dlaczego go kupiłem? Bo tej klasy i wyposażenia Zetor Proxima kosztował 160 tyś. a zefirek 102 tyś.
Kupilem Claasa i żadnego innego bym nie chciał. Komfort super. Awarie tylko 2 drobnostki ogarnanie przez serwis na gwarancji. Mialem uzywany zachodni wczesniej. Bez porownania. Straszyli ze skladak. A co teraz nie skaldak pytałem. Nie myliłem się, świetny wybór ! I jak cicho chodzi ! Spalanie bajka !
ja mialem mtz i nic tylko sie psul i lalo sie z niego, nawet wiaderka pod nim wieszalem. i to byl ciagnik bo mialem frajde przy naprawianiu i spawaniu potem kupilem c85 z skru, kilka razy skrzynie robilem ale to byl prawdziwy ciagnik ciezki mocny toporny naprawialem ja go przecinakiem i spawarka tylko swiatla wyjolem bo po co maja byc a nie to co te zachodnie samochody na wiekszyh kolkach
Znajomy sprzedał Ursusa 1224 i kupił nowego NH. Też mówił, że nowy się kupuje po to żeby robił w polu a nie go naprawiać. Miesiąc po upływie gwarancji wybulił ponad 30 tyś za remont skrzyni w prawie nowym ciągniku...
Zeby czasami nie bylo tak ze jak pani Angela sie obrazi i zamknie doplyw kasy na PROWy to producenci zajmujacy sie wyludzaniem funduszy unijnych z rolnictwa zejda z tonu i powiedza Wez ciagnik za grosze ale przyjezdzaj na bezcenne przeglady, podobnie jak jest z samochodami.
Powiem szczerze jako rolnik ze chciałbym aby sprzęt był jeszcze droższy. Firmy usługowe poszerzyłyby oferte, a ja miałbym mniej pracy i wiecej pieniędzy.
Na pewno ten nowy więcej godzin przerobi bez grubego remontu, niż te wszystkie wasze stare ursusy i zetory, które jako bubel i rynkowa zapchajdziura wyjeżdżały z fabryki
Komentarze