Do rolnik z krwi i kości; na wpis precyzyjnie określający negatywne i pozytywne działania PIS zareagowałeś wyzwiskami - wielokrotnie powtarzanymi , tak jakby ich jednokrotne użycie niewystarczająco poniżało mnie , w Twoim stanie emocjonalnym. Przeczytaj ten swój wpis ponownie , jeśli obstajesz przy jego formie i treści , to masz problem (typu zespół maniakalno - depresyjny ?). Z mojej wiedzy (popartej uniwersyteckim wykształceniem ) wynika , że masz problem, zarówno w zarządzaniu swoim gospodarstwem jak i z otoczeniem . Nie chodzi mi tylko o to, że przejawiasz mentalność chłopa , a nie rolnika (trzeba się ciężko napracować , bo brak ciężkiej pracy , to cwaniactwo) . Już mój dziadek nie był chłopem ( ani ja , ani moje córki i mimo, że każda ma nieruchomości rolne (ekonomistka i prawniczka). Nie można zapewnić rodzinie należytych warunków życia (wykształcenia) bez oderwania się od czerpania satysfakcji z ręcznego wyrzucania gnoju z obory. Pomyśl o tym , że inni mogą osiągać sukcesy poprzez "rachunki".
do chłopka nie roztropka a weź ty się bujaj z tymi swoimi dobrymi radami, tylko bacz żeby od tego toczenia piany na "prostaczków" hycel ciebie ciebie ścignął
STELLA 61 kto tobie zabronił sięgnąć po środki unijne. Dofinansowania dla przedsiębiorców były wyższe niż dla rolników. Kto chciał ten skorzystał. Do tego procedury dla firm są prostsze. Osobiście zmieniłem krowy na działalność gospodarczą i w końcu na wakacje mogłem jechać. I powiem ze zus to pikuś przy moich dochodach.zamykam drzwi firmy i mam wolne a mając krowy to grilla nie było czasu odpalić.
A ja nie mogę słuchać ciągłych narzekań rolników. Przecież żadna inna grupa zawodowa nie została wsparta środkami unijnymi tak jak rolnicy. No i jeszcze ten niesprawiedliwy system ubezpieczeń społecznych gdzie KRUS-owcy płacą 10-ciokrotnie niższe stawki niż np. mali przedsiębiorcy , którzy są skazani na ZUS bez żadnego wsparcia środkami unijnymi. I takie populistyczne gadanie , że dopłaty to w zasadzie trafiają do miasta nijak się ma do rzeczywistości dopłaty trafiaja do Was drodzy rolnicy a że od wielu lat przeinwetowyjecje swoją produkcję to chyba brak wyobraźni. Kto może pozwolić sobie na zakup ciągnika lub kombajnu za bagatela np. 400 tys. No rolnicy i chyba razem z bankami przeprowadzają jakąś kalkulację kosztów, że jednak kredyty dostają. Nie mówiąc o majątku jaki posiadają w ziemi i maszynach budynkach. Nie narzekajcie więc Panowie rolnicy bo grzeszycie.
"Miko" twój wpis to typowy wpis CHAMA CHŁOPKA ROZTROPKA -ciągle narzekającego "mam straty" aż rzygać się chce od tego wiecznego biadolenia - wiesz dlaczego miastowi nie lubią chamów ze ws i wolą kupowąć chiński czosnek i inne produkty choć wiedzą że grożny dla zdrowia? bo ty i tobie podobni, jesteście przykładem chamstwa prostackiego.Liczysz liczysz liczysz te swoje straty i wiecznie nie zadowolny coś wiecznie takim brakuje nie w porę zasiali nie w porę zasadzili bo DOPŁAT NIE WZIELI nie dają ci a MIELI CI dać - przecież to jak psu kość się należy wiecznie stratni - rzygać się chce jak słucha się tych chłopków roztropków choć sam rolnictwem się zajmuję od lat.,.Dam ci dobrą radę sprzedaj te swoje dziadoskie gospodarstwo kótre jest wiecznie stratne.Znajdz sobie inną robotę, zmień życie, po co ty się tak męczysz i biadolisz że masz straty jak masz straty opóźnianie wieczne niezadowolenie, to po co to ROBISZ?Ludzie nie lubią chłopów pazernych biadolących wrednych żle życzących innym osobom - patrz ile w tobie prostackiej jest goryczy.Dotarło głupi chłopku, zadziorasie wiejski?Szkoda mi tych ludzi rolnictwa co wiedżą co znaczy praca w rolnictwie czują jej smak, zapach znój czasami gorycz, styl wiejskiego życia - lubią robotę swoją choć ciężka i znojna a czasami nawet nie daje zapłaty za trud włożony.
Do No tak, oto moje straty w ciągu roku pisowskiej władzy : strata średnio po 15 groszy na litrze mleka od 220 tysięcy kg, strata na odsetkach z powodu kredytu bo dopłaty przyszły dopiero w czerwcu ( a miałem przedtem najpóźniej w marcu) , strata na plonach bo z braku dopłat opóźniłem nawożenie , strata przyszła - brak dopłat do 10 krów (pomiędzy 20 , a 30 krów) , strata na dopłatach bezpośrednich z powodu niżej JPO i za zazielenienie - po 6 euro na 1 ha , strata na dopłacie do koniczyny - do 3,5 ha. Zysk ? 6 tysięcy na drugie dziecko.
Walnij się w tę mała główkę , a po wyleczeniu guza , zacznij liczyć.
oderwani od koryta koryciarze peselowcy przestańcie ujadać na forach - co takiego dostawaliście że tak wam kiedyś było dobrze?Zwykly rolnik nie odczuwa zmiany a wy cały czas forum ujadacie - cały czas wam źle.Nie wiem dopłat na remont zabrakło wykonczenie domu nowy samochód się marzy czy nowe meble ?Doskonale wszyscy sobie zdają sprawę że są rolnicy którzy żyją TYLKO z DOPŁAT a bycie ronikiem jest dla nich zasłoną dymną coś produkują ale wolą do roboty do Norwegii skoczyć przy reniferach porobić - oto pseudorolnik.Czekacie na dopłaty jak na deszcz po suszy albo rolnik polityk zarabia w polityce a rolnictwem zajmuje się aby poprawić wizerunek przy wyborach tak mają rolnicy z zsl
Rolnicy dalej głosujcie na PIS bo "PSL to złodzieje" tylko ci " złodzieje" wypłacali należne dopłaty na ogół w terminach to po pierwsze. Po drugie to to nie rolnik dostaje dopłaty tylko przemysł rolnik jest dysponentem dopłat na rzecz przemysłu nie wiele z nich zostaje rolnikowi . I pamiętajcie miastowi że od polnej myszy do cesarza wszyscy żyją z gospodarza. To jest stara prawda. "Pozdrawiam" głosujących na PIS Rolników będzie wam jeszcze lepiej Minister Jurgiel czuwa nad wami o Boże zlituj się nad nami rolnikami.
1% urzędników dostaje 10% dotacji przeznaczonych dla rolnika tzn 1,3 min rolników dostaje 16 mld zł a 13 tys urzędników ARiMR obsługujących rolników 1,6 mld zł !!!!.Czyli średnio każdy urzędnik dostaje 10 razy więcej niż przeciętny rolnik !!!!!!!!!!
Posłuchaj lol, jeżeli piszesz, to znaczy, że umiesz też czytać. Mam więc do ciebie prośbę;
poczytaj, zorientuj się trochę, jak wygląda rolnictwo w Europie i na świecie i wtedy
coś napisz. Bo na razie piszesz same głupoty.
Naiwniacy, po pomoc do tych co kazali wybrać dobrą zmianę a nie płakać. W przyszłym roku zaczniemy tracić niewykorzystane środki unijne, ciekawe jaką bajkę wymyśli dobre koryto.
naród nie może bać się rządu,to rząd powinien bać się narodu.dopłaty powinny być wypłacone w całości w przeciągu 3 miesiecy,nalezą sie rolnikowi jak psu buda a zaliczki powinni sobie sami wypłacać zamiast podwyżek do nastepnych wyborow gamonie.twu-pis.
Komentarze