to właśnie przez dostrzeganie potencjalnego potencjału bobrzej działalności mamy ich tyle, i teraz nie można się ich pozbyć w inny (alternatywny) sposób, bobry nie przemieszczają się tak dynamicznie, a szkodliwa działalność została zaobserwowana dopiero po kilkunastu latach od ich osiedlenia na obszarach, na których wcześniej nie występowały; problem jest jednak inny - otóż dziki i bobry idą w szkodę wszędzie, a problem rozwiązuje się tylko w podlaskim, gdzie #dobrazmiana
To może ekolodzy zapłacą za szkody jakie wyrządzają bobry ? I to nie tylko dla rolników i leśników ale i dla zartzadów melioracji za zniszczone rzeki i wały przeciwpowodziowe !
Komentarze