Nowe prawo wodne uderzy m.in. w rolników

Unia nie nakazuje wprowadzenia tych wszystkich oplat!!! To wymysł ministerstwa Środowiska i zwalają na Unie. Chodzi o to żeby wyciagnąć więcej pieniedzy od ludzi na ochrone przeciwpowodziową, na podwyższki dla urzędników (maja średnio o 1 tys zł wiecej zarabic). Do tej pory placiło panstwo a jak wiadomo panstwo teraz daje na 500+ i górników, w koncu pomysly PiSdu kosztują.

A za wydobytą z mojej studni wodę która nie wykorzystana przez rośliny wsiąknie w grunt i wróci do obiegu dostanę zwrot opłaty? Bo jeśli nie to zapłacimy kilka razy za jeden towar a to niezgodne z prawem!!!

Wiadomo ze chodzi o wyjęcie kasy. Dziwi mnie ze Pis tak popiera i powołuj sie na Unijne rozporządzenia, tylko z tego powodu zeby tą grabież usprawiedliwić. Od kiedy to sa tak pro-UE? Mam nadzieje ze ktoś sie w koncu obudzi i zacznie protestować. Na pewno chetnych do przyłaczenia nie zabraknie.

Rolnicy nie dajmy się ogłupić. Przecież my tej wody nie zużywamy. Ta woda nie znika. Nie wysyłamy jej w kosmos. Ta woda stale krąży w o obiegu. Wprowadzenie przez rząd opłat za pobieraną przeze mnie wodę ze stawku na moim pastwisku jest szczytem złodziejstwa. Niedługo zaczną złodzieje PISO-wscy pobierać opłaty za pobór energii słonecznej zużytej na łące do suszenia siana.

Tylko patrzeć jak wprowadzą nowy podatek za spanie z własną żoną, może też od ilości oddawanego moczu. PiSuary utopią nas w tym szambie co teraz robią

sami wybraliście tych głupków, więc teraz pretensje tylko do siebie. Swoją drogą jaki rząd takie społeczeństwo, demokracja jest dla mądrych ludzi.

brak słów co innego mówili przed wyborami ,a teraz robią swoje, PIS miał byc dla Wsi, a jest odwrotnie,paliwo drożeje co dzień,zboże zwożą z Ukrainy,wczoraj przywieziono w mojej obecności do Kosowa Lackiego rzepak w Bigbabach, i tak bronią polskiego rynku.

To jeszcze za mało płacimy, trzeba kolejne 3000 etatów stworzyć dla dobrej zmiany. Myślałem, że faktycznie będzie dobrze, jest ,ale tylko dla niewielu. Nie jestem żadnym hipokrytą i nie patrzę na swój tylko interes, ale to co teraz się wyrabia z rolnikami, to po poprostu już nie da się znieść.

Wiele tematów poruszonych lecz w większości spraw nie macie racji. Siedzę społecznie w tym temacie ładnych parę lat i wiem co mówię. Narazie każdy z tu piszących widzi tylko swój "mały" interes a trzeba z paroma rzeczami pogodzić się. Patrz melioracje szczegółowe

Dobra zmiana dla kogo? nie dla rolników , w rolnictwie jest naprawde źle, a tu jeszcze podatek od wody. Kiedy oddadzą całą akcyzę, rolnicy hodujący zwierzeta cały czas czekają na zwrot akcyzy na paliwo zużyte do przygotowywania pasz dla bydła - paszowozy nie jeżdżą na przysłowiową wodę. Ten podatek od wody to przypomina mi się historia i obowiązkowe dostawy. Po prostu tragedia. Czy ktoś z ministerstwa rozmawia z rolnikami, takimi, którzy przez ostatnie kilka lat inwestowali, brali kredyty, budowali, dali przy tym innym pracę a teraz co mają? Dobrą zmianę w postaci rozwalonych rynków rolnych, rzekomej nadprodukcji po zniesieniu kwot - tylko czemu wtedy przedstawiciele mleczarń nie mówili jak teraz " co takiego się stało, że nagle masło podrożało/ potaniało o 30%"? Obłuda, hipokryzja, kłamstwo! Czy rząd obchodzi,że musimy spłacać kredyty, płacić karę, a jak nie karę to kasa poszła na zakup kwoty, ostatnie 2 lata w rolnictwie jest źle....

Już dwa lata mam problemy z wodą dla bydła na pastwiskach. Zamierzam odbudować dwa małe przedwojenne małe stawki do gromadzenia wody i zrobić na nich ujęcia dla bydła. Realny czas - tydzień roboty. Realny koszt - kilka tysięcy. Oficjalne zezwolenie: czas - rok. Koszt - kilkanaście tysięcy.

zamiast premiować rolników za to że zatrzymują wodę poprzez nawadnianie to będą karać. Najlepiej niech cała woda spłynie do Bałtyku i Polska zamieni się w pustynie, taka mądrość dobrej zmiany. Brakuje kasy w budżecie nałożyć nowy podatek tak rządzić potrafi każdy głupi, szkoda że ciemny naród dał się złapać na 500+ teraz z kieszeni nam wyjmą 1000- .

gratuluje naiwni golllodupce zamydleni 500 stowkami wyboru

na potrzeby ministra antka macierewicza jest kasa "według uznania" a na działania przeciwpowodziowe kasy brak. No brawo brawo- dobrej zmiany dalszy ciąg. O ile pamietam powódź tysiąclecia była w roku 1997- to od tamtej pory u steru byli nie tylko PO-PSL ale inne ugrupowania również miały pole i czas do popisu i jakoś nie wyszło.

NIKT NIE PODNOSI TEMATU ZE WYSTARCZY ŻE PROJEKT RATUFIKUJE 18 PARLAMENTÓW Z CAŁEJ UNI TO ON WCHODZI W ŻYCIE W CAŁEJ UNI,A TYCH 18 KRJÓW JUZ ZOSTAŁO OPANOWANE PRZEZ ŻYDOMASONERIE JANKESKA TAK JAK KANADA I POLSKA MOZE IM JEDYNIE NASKAKAC