ursus 2812 za całe 23 tysie z kabiną. Czego chcieć więcej? Pomocniczy ciągnik, przyciagnąć przyczepę, siano zgrabić. Wodę na pole dowieźć. Kupiłem okaz bardzo zadbany, pracował u badylarza. Te nowe wynalzki mają więcej elektroniki niż laptop. Pytam się po co? Rolnik na polu ma na czacie siedzieć? Pewnie jakąś niunie zbałamucić i w zbożu wykulać.
@dziadkowa c 360, a co to za różnica przecież i tak ciągniki dziś robi sie jak składaki. Co za różnica jaka marka skoro silniki i skrzynkę robi 2-3 producentów, bierzesz najtańszy z interesującym cie motorem i napędem a jak on się tam będzie nazywał to pal licho
Komentarze