Taki szczegół - zwierzyny w lasach jest dużo, bo dokarmiają ją myśliwi, aby mieć do czego strzelać. Dzikzie zwierzęta przyzwyczajają się do wysokoenergetycznego jedzenia i wychodzą go szukać na pola, przyzwyczajają się też do ludzi. Rolnicy za szkody powinni dziękować myśliwym. PZŁ do likwidacji.
45 lat - myśliwemu z prawdziwego zdarzenia broń do reki dała stalinowska komuna, w okresie kiedy trwały polowania na żołnierzy wyklętych. Ale w oficjalnych raportach ze schwytania żywych lub martwych wrogów ludu przeważnie było że zostali zatrzymani przez bohaterskich żołnierzy ludowego wojska polskiego. Dzielne chłopaki.
Zgłośmyśliwy z prawdziwego zdarzenia2016-11-23 14:47:45
Jestem myśliwym od kilku dekad , tzn. około 45 lat. Myślistwo było zawsze zajęciem dla ludzi , myślących . Dzisiaj , byle łachudra , który potrafi ledwo się podpisać , którego z klasy do klasy przepchali , gdyż ten cymbał , musiał coś skończyć i dzisiaj takie monstrum próbuje, nam wmówić co my myśliwi mamy zrobić, my wiemy , tylko ty jełopie odpieprz się od myśliwstwa , pozdrawiam mądrych ludzi , a durnie niech dalej się uczą , albo znikną .
@Rolnik i myśliwy - dokładnie jak napisałeś. Dlaczego dzierżawa ma być za darmo? Niech całą Marszałkowską wydzierżawią sobie za darmo? Uwłaszczono się na prywatnej ziemi jak wrzód na d. Wszystko chcieliby za darmo...
Aby i skarb państwa korzystał z myślistwa, a nie tylko podobno obce skupy, wystarczy by przedłużenie ręki skarbu państwa, a mianowicie wojewoda sprzedawał pozwolenia na odstrzał zwierzyny będącej własnością skarbu państwa np. chłopu u którego na polu szkody czyni dzik.
Przykładowo za sto pięćdziesiąt złotych, zwierzaków w roku pozyskuje się około miliona,skarb p. na czysto ma sto pięćdziesiąt milionów złociszy, na jednego wojewodę przypadałoby średnio milion.
Chłop nie ma broni więc wynajmuje myśliwego. Chłop ma co jeść,myśliwy ma robotę,wojewoda milionik zł. i interes się kręci, ba i problem szkód znika.
By dostosować relikt minionej epoki , w tym przypadku myślistwo,do realiów współczesnego świata potrzebny jest ktoś z jajami.Moim zdaniem należy wytykać wady i absurdy występujące
w prawie łowieckim, choćby takie jak zabijanie cielnych łań. Pozyskując około 100 000 sztuk
łań z racji zacielenia likwidujemy tyle samo cieląt. Jest to niebywałe marnotrawstwo,,jaki hodowca zarżnąłby zacieloną krowę, w skrajnych przypadkach nawet w czwartym miesiącu ciąży.Interes chłopski dla lobby myśliwskiego się nie liczy, dla rządu -jaki by nie był też, liczy
się to by nie wyciągać pieniędzy ze skarbu państwa.Gdyby chłop na polu zabił cielę jelenia
poniósłby karne konsekwencje. Myśliwi w majestacie prawa mordują dziesiątki tysięcy nienarodzonych i im to uchodzi,a wystarczy wyobrazić sobie stadko cieląt liczące sto tysięcy sztuk. To są te absurdy. Pozdrawiam.
jeszcze pare lat temu dzika na terenie gminy nie ujrzał ,sarny trzymały się lasu ,powód to sprawni kłusownicy ,dziś żadnemu lewusowi nie chce się póiść w pole i zwierzyna plącze się koło budynków , myśliwi to mało skuteczna instytucja w lykwidaci szkodników
rolniku z lubelskiego, kto ma zlikwidować ZG PZŁ ?
a może zlikwidować cały rząd jako organ ustawodawczy, od ponad roku tylko gadają a nic z tego nie wynikło.
Za brak odszkodowań odpowiedzialność spada również na obecną władzę. Dziki, bobry, jelenie,sarny - niszczą POLSKIEGO ROLNIKA. Zlikwidowanie ZG PZŁ to priorytet na grudzień.
jak dla mnie to możecie strzelać do Łan i do Byków przez cały rok. W du...ie mam to że piękne zwierzęta, a czy ktoś bierze pod uwagę to jak pięknie niszczą nasze uprawy ? czy ktoś wziął pod uwagę co się dzieje w przypadku kolizji drogowej z udziałem jelenia ?
Jak dla mnie najlepszy jeleń to pieczony jeleń.
"Nie udało się zmienić zasad wyceny szkód łowieckich – wejście w życie ustawy, która miała doprowadzić do wyceny szkód przez wojewodę, odłożono o rok." DLACZEGO???
U mnie na polu MYŚLIWY odstrzelił 2 sarenki i w nagrodę zostawił mi WNĘTRZNOŚCI-BEBECHY-FLAKI SARNY !!!!!
po próbie zrobienia afery poinformowali mnie "wspaniali urzędnicy" że zjedzą to lisy lub dzikie psy!!!!!
WLKP gmina KOŁO
Komentarze