USDA: Wzrost światowej prognozy produkcji pszenicy

A co tam że wymarzło w USA , parę milionów ton mniej to pikuś skoro mamy możliwości eksportu z San Escobar . Taka mała Serbia zastąpi Indie to i San Escobar zastąpi niedoboru w USA :) nawet jakby farmerzy z USA zebrali połowę tego co zawsze to i tak najwyżej w San Escobar zasieją gęściej albo dwa razy na tym samym polu i plon większy . Jest to wielka szansa dla polskich producentów maszyn po zaciśnięciu kontaktów to Ursus i Płock uruchomi produkcję 24/24 by sprostać zamówieniom , San Escobar uratuje głodujących na świecie i to przy pomocy polskich maszyn :)

a dlaczego nie ma nic o stratach mrozowych w Ameryce? zapomnieli czy jak?

pytanie tylko kiedy sprzedawac zboze...bo ich sluchac to nie warto..ciagle maja nadprodukcje w kazdym raporcie

Reklamacje najlepiej zgłaszać do USDA, bo to są ich dane.

Jak nie mogą hamerykanie podnieść prognoz produkcji w swoim kraju bo zasiewy są mniejsze niż jeszcze sto lat temu gdy obsiewali konikami to idą w propagandę wzrostu produkcji na świecie . Mówią o wzrostach produkcji np. w Europie ale już w którym kraju to nie precyzują by zostawić to w strefie domysłów i tak Polak pomyśli pewni więcej będzie gdzieś na zachodzie a Francuz podrapie się w łysinę i pomyśli to znów ta nadprodukcja w Polsce :) . Rosja jak zwykle służy do takiego buforu w regulacji rynku , jak jest nadprodukcja to mówią że nie urodziło się w Rosji a jak są braki to zawsze można podnieść prognozy na Syberii bo przecież nikt tego nigdy nie sprawdzi a jak by car powiedział inaczej to go można posądzić o brak wiarygodności :) A i tak najlepiej obrazuje powyższa informacja gdzie stwierdza się że nastąpi spadek produkcji z Serbii ale co tam i tak po mimo tego wyeksportują więcej zamiast eksportu z Indii bo skoro na papierze napisano że ma tyle być to będzie choćby nie było :)

Nie zdziwi mnie jak autor w następnym artykule napisze, że spadek zbiorów zrekompensuje Monako.