"Choc nie potwierdzono naukowo, by jaja czy mięso pochodzące z takiego chowu były zdrowsze od produktów pochodzących z ferm przemysłowych" Czy ten kto to pisał pozamieniał sie z h...m na głowę??! Dalej już nie czytałam, bo po takim stwierdzeniu uważam że autor jest mało wiarygdny i niekompetentny.
Musze Cie zmartwić, na studiach pisałem prace z drobiarstwa, przebadalem ponad 5 tys jajek i potwierdzam, jezeli chodzi o zawartość składników mineralnych , witamin, to jednak jajka od "Pani Z targu" były po prostu słabsze i to naprawdę rożnice były często kilkukrotne.Sam byłem w szoku wtedy.
A czy badałeś także zawartość antybiotyków, hormonów i innego syfu? a o walorach smakowych nie wspomnę. Pamiętaj, że sama zawartość minerałów i witamin to nie wszystko.
Dobrej klasy konstrukcja drewniana. W sieci jest pełno pomysłów na to, jak zrobić przydomowy kurnik. Trzeba pamiętać o dobrych siatkach, te z firmy Symar są odpowiedniej jakości. Nie rwą się, mają małe oczka, materiał (polietylen) jest odporny na deszcz, wiatr i promieniowanie UV.
a u nas wszyscy wzieli siekiery i powybijali wszyskie kury po tym jak zabroniono im na dworze przebywać.dla kury siedzenie w kurniku to jest takie samo więzienie jak dla rolnika mieszkanie w mieście ,sam wolałbym sie na powrozie powiesić jeślibym musiał w mieście mieszkać.więc lepiej kure ubić niż skazywać ją na siedzenie w zamknięciu.
Po kolei od dołu- czyli to na co kura patrzy w środku, spoglądając w górę.
Płyta OSB,folia,wełna, troszkę wolnej przestrzeni, płyta,papa,ewentualna dachówka.
Nie należy też zapominać o internecie szerokopasmowym i telewizji kablowej dla pięciu kurek babci na czas kwarantanny grypowej, bo kokoszki się nudzą i sobie grzebyki obdziobują.
Co za (...).
"Nie zapomnijmy też o izolacji cieplnej dachu. Ma ona dwa zadania – latem chroni przed chłodem, zimą zaś przed nadmiernym nagrzewaniem wnętrza kurnika. Warstwę wełny mineralnej należy umieścić pomiędzy poszyciem a cienką warstwą płyty OSB. Niezbędnym elementem sufitu kurnika jest również folia paraizolacyjna. Jeżeli o niej zapomnimy, wilgoć powstająca w trakcie chowu, będzie gromadziła się w wełnie co doprowadzi do gnicia konstrukcji dachu." Pierwszego kwietnia uznałbym ten stek bzdur za żart, ale teraz nie wiem jak do tego podejść. Chłód latem, gorąc zimą i ta paraizolacja. Proponuję tekturę i gazety jako sprawdzony materiał paraizolacyjny zapewniający chroniący przed chłodem w lecie i przed gorącem w zimie (choć według większości ludzi do zapewnienia takiej ochrony wystarczą panujące w tym okresie warunki atmosferyczne).
No no te kury to ciekawe stworzenia.Latem odczuwają ciepło jako zimno ,a zimą odwrotnie.Nic na ten temat się minister nie zająknął ,ale w izolacji kurnika już to odkrycie uwzgędniono....!!!
A w bonusie świeże grządki ze świeżo posianymi warzywkami....
Najlepsze wejście/wyjście...... tuż obok rusztowań z winogronami....mm......jakbym to już gdzieś widziała...:):)
Komentarze