KE rozpoczyna konsultacje społeczne na temat przyszłości WPR

Bo każdy gupi potrafi się mondrować o KODzie, o Jurgielu i Kaczyńskim ale co mądrego napisać to już nie za bardzo . Wg. mnie powinny być zrobione plany rozwoju wsi tak jak plany budowy dróg np. na 20 lat . Rolnicy , którzy chcą prowadzić gospodarstwa powinni złożyć swoje plany rozwojowe do takiego np. ODRu , a tam opracować m.in. scalanie i wymiane gruntów.

Skąd ta cisza na forum ? Tyle było żądań o wyrównanie dopłat (do wysokości jak w Holandii i Niemczech) i opłacalnych cen (obowiązku skupu każdej ilości produkcji szczególnie mleka , wiśni, porzeczki i czego tam jeszcze) , a teraz cisza ? Rząd pisowski ograniczył prawa własności ziemi , a może dobrze by było aby rząd powołał bank ziemi i skupował małe działki w celu scalania i wymiany gruntów aby istniały warunki do tworzenia gospodarstw towarowych ? Jeśli na mojej wsi dla bezkolizyjnej wymiany wystarczyło kilka hektarów , to w całym kraju (ok. 50 tysięcy wsi ) trzeba by wykupić kilkaset tysięcy hektarów (200- 300 tysięcy) i mieć taki zapas , że żaden pieniacz (czy autentycznie pokrzywdzony ) nie zablokuje scalania . Drugi problem , o którym mówi się od dawna : dlaczego dopuszcza się import produktów z krajów w których nie ma norma dla dobrostanu, dla środków chemicznych , antybiotyków ? Kolejny: Dlaczego nie buduje się małych silosów zbożowych (na 100- 200 ton) z wagami , do których mali rolnicy mogli by zwozić zboże na zasadzie składu , przecież ustawa jest tylko martwa . Jak są dopłaty do kredytów , to czemu by nie mogło być dopłat do działalności początkowo nie przynoszących zysku ale powodujących integrację poziomą drobnych rolników. To nauczyciel fizyki , Hogan - ma wymyślić poprawe wspólnej polityki rolnej ?