czy związki plantatorów działające przy poszczególnych cukrowniach staneły na wysokośći zadania, czy nie nazbyt spolegliwe,przecież umowa jest konsultowana z związkami.
prawda jest taka ,że chłopskie akcje cukrownicze przejął Südzucker ,na dodatek istnieją wirtualnie i są gówno wart,a cukier handlują tylko gwizda,część akcji nie ma w obrcie,małych akcjonariuszy nie pytając pozbawili decydowania ,sami urzędowo zrobili co im pasowało.A chłop cieeerpliwyyyy i czeka że minister i PSL wyciągną ich z buraczanego bagna.I co??nic -cicho i tak do jadą następnych wyborów.
Kto ma bronić rolników? Rząd czy opozycja? Wiadomo, że rząd. Niech więc PiS weźmie się do roboty, niech obudzą Jurgiela. Przed wyborami mieli na wszystko gotowe pomysły a teraz to nagle się nie da, nie można, UE nie pozwala a tak w ogóle wszystko jest super. Przed wyborami polska wieś była w ruinie a teraz nagle się okazuje, że jest bardzo dobrze, dochodowość na wsi rośnie!!!
Oby tylko temat został rozegrany merytorycznie, a nie antyrządowo.
Bo po stronie niemieckiego kapitału wykorzystującego polskich rolników stoi opozycja.
Choć znając "prawdę" jaką potrafią zaserwować niektóre me(n)dia, może się okazać że winnym za działania niemieckiego koncernu będzie np. Kaczyński...
Komentarze